Wpis z mikrobloga

Usiadłem w ogródku jednej z restauracji w #lodz by zjeść obiad. Przy stoliku obok siedziały dwie zadbane i atrakcyjne dziewczyny, które miały około 19-21 lat.

Stoliki były ustawione blisko siebie i dzięki temu oprócz jedzenia dostałem także "bilet" w pierszym rzędzie na posłuchanie o czym te dziewczyny ze sobą rozmawiają.

Poniżej kilka cytatów:
-Ty dalej jesteś z Rafałem?
-A wiesz, że była dziewczyna mojego ex ogląda moje relacje na instagramie? Nieźle, co?
-Zobacz, ona (jakaś jeszcze inna dziewczyna z instagrama) ma 15 tysięcy obserwujących i 600 komentarzy pod postem! :o
-A Ty przespałabyś się z Maćkiem?
-Stara, chodźmy dzisiaj do klubu się #!$%@?ć

Do tego te ich dialogi kończyły się na wymianie 3-4 zdań i zmiana tematu, a każda patrzyła w swój telefon i na koniec dały zjebki kelnerowi (zwykły, prosty chłopak, pewnie student), bo już czekają 15 minut na jedzenie, a są bardzo głodne XD

To doświadczenie zachęciło mnie do pewnych wniosków.

Mam 25 lat, w swoim życiu poznałem mnóstwo kobiet, ponad 40 randek (pozdrawiam wszystkich mirków, którzy czytali moje posty z #tinder i których wspierałem oraz doradzałem na FB) i z przykrością musze powiedzieć, że dziewczyny są po prostu puste oraz monotematyczne, a co za tym idzie nudne.

Nie mają żadnych zainteresowań, nie są ambitne, nie wyznają żadnych wartości, a ich rozmowy nie niosą za sobą żadnych merytorcznych wniosków, refleksji czy przemyśleń.

Przez całe swoje życie poznałem zaledwie 3 kobiety, które są przedsiębiorcze, interesują się światem, można z nimi porozmawiać na ważne tematy i doradzić się z rozwiązaniem swoich życiowych problemów.

Mówi się, że to faceci ciągle myślą tym "drugim móżgiem", ale odnoszę wrażenie, że to świat kobiet zaczyna się i kończy tylko na sprawach dotyczących relacji damsko-męskich i zabawie.

Dopuszczam do siebie myśl, że wokół mnie może być pełno wartych uwagi kobiet, ale zwyczajnie nie było dane nam się poznać.

Jednak każdego dnia dostajemy setki przykładów, jak kobiety są piękne na zewnątrz i absurdalnie puste w środku. Wystarczy wejść na portale randkowe lub social media, by przekonać się o czym mówię.

Od 2 lat mieszkam z dziewczyną, która znalazła się w gronie ww. 3 kobiet, ale znalezienie mojego diamentu kosztowało mnie przebrnięcie przez dziesiątek randek i kilka głębokich ran serca, które już nigdy się nie zagoją, bo to zmienia człowieka (kto był zdradzony, ten wie o czym mówię)

Dlatego nie wyobrażam sobie, bym ponownie odnalazł w sobie siły na babranie się w tym bagnie i podziwiam każdego, kto wciąż wierzy i walczy o znalezienie swojej życiowej miłości - niezależnie od numeru pesel.

Podsumowując, mam dla Was dwa wnioski:
1) #niebieskiepaski dbajcie o swoje diamenty, by ich głupio nie stracić, bo my też mamy swoje za uszami.

2) #rozowepaski nigdy nie stworzycie zdrowej relacji z dojrzałym mężczyzną grając tylko jedną kartą w postaci ładnego wyglądu, bo na dłuższą metę jest to dla nas strata czasu. My też chcemy czuć w Was oparcie w trudnych dla nas momentach, a siłą rzeczy by to zapewnić trzeba być zaradnym i stale poszerzać swoje horyzonty.

#przemyslenia
  • 60
@BlackBlack: błędem wielu facetów jest branie lasek z innej ligi, bo im się "umalowane i wystrojone podobają".
Może nawet nie "ligi", a "środowiska".
Facet chce mieć szara myszkę, a celuje w imprezujace karyny i później zdziwiony, że laska chodzi na imprezy, piję i tancy z innymi facetami.
Facet bierze laskę, która zdradziła i zostawiła swojego faceta dla niego, a później zdziwiony, że to samo zrobiła z nim. XD
Facet wyrwie laskę
Nie podoba mi się takie generalizowanie - trafiłeś na dwie osoby, które być może nie miały o czym ze sobą rozmawiać. Sama mam koleżanki, z którymi nie można rozmawiać o niczym innym jak o facetach, a z drugiej strony mam znajome, z ktorymi można przegadać pół nocy o stanie świata i naszych pasjach. Z mojego doświadczenia to też Wami, chłopcami, jest nieciekawie. Już pomijając fakt, że rzadko jest wolny mężczyzna, który interesuje
@gissigissi: ale czego Ty wymagasz od blackpila? Przecież jakby się nie maskował to poglądy wychodzą. Nawet w tym poście widać masę żółci, jaka się wylewa - bo MY faceci to jesteśmy super, a kobiety mają OBOWIĄZEK się cieszyć, że w ogóle na nie patrzymy.

Tylko naprawdę człowiek zamknięty w piwnicy może pisać takie głupoty. Problemem takich ludzi jest nie to, co usilnie nam wmawiają - czyli, że kobiety wg ich mniemania
Mówi się, że to faceci ciągle myślą tym "drugim móżgiem", ale odnoszę wrażenie, że to świat kobiet zaczyna się i kończy tylko na sprawach dotyczących relacji damsko-męskich i zabawie.


@BlackBlack: bo to prawda, te wszystkie harlekiny i greye to są pozycje o bzykaniu skierowane do dziewczyn.
u kelnera, nawet nie pytając mnie, na co ja mam ochotę XD


@gissigissi: o to to. Tez to przezylam xD jakby facet myslal, ze jestem za glupia na samodzielny wybor herbaty czy kawy xDddddd i zgadzam sie z Toba w calej wypowiedzi. Duza czesc mezczyzn zyje w przekonaniu, ze sa jacys zajebisci - a wiekszosc z nich jest niestety tępa i nudna. Randkuje ostatnio i jest to droga przez mękę... Na