Wpis z mikrobloga

Ogolnie mowiac "gruba" sprawa. Bezprawnie odebrali nam syna (jest on teraz w rodzinie zastępczej) przez pomówienie szpitala (na porodowce byłam ogolnie nielubiana osobą) i głównie przez to, ze brałam leki przeciwbolowe na legalne recepty. Mamy warunki do wychowywania, jestem osoba niekarana zdrowa psychicznie i pełnoprawna, a mimo to odebrali nam pierwsze dziecko. Wiecej informacji na f.. OddajcieAdiego #oddajcieadiego proszę o rozglaszanie gdzie sie da bede wdzięczna #pomagajzwykopem #pomoc #dzieci #dziecko #sadowehistorie #sadownictwo #prawo #polska #wykop
  • 241
  • Odpowiedz
@MariannaPietrzak sceptycznie podchodzę do takich historii.

Byłam nielubiana, odebrali mi dziecko bo brałam leki przeciwbólowe i jeszcze permanentne nagrywanie wszystkiego.

Brzmi jak opowiesc kogoś kto #!$%@? ładna maniane i teraz próbuje znaleźć winnych wszędzie dookoła.
  • Odpowiedz
@Ahoga: pierwszego dnia odsyłali mnie do kalisza i na moja prośbę o pisemne uzasadnienie dla czego odmawiają przyjecia ordynator niechętnie ale mnie przyjął, mimo to uzasadnien nie otrzymałam (o tak owe prosiłam również gdy nie chcieli wydac mi syna na wlasne zadanie po msc pobycie mimo ze uzyskał 10 pkt w skali abgard ) sprawa warta uwagi ze tak powiem
  • Odpowiedz
@Niemamwiedzy: sad odebral syna nie informujac nas ze np dziadkowie lub dalsza rodzina moga wziasc nie dali tez mezowi ktory jest pelnoprawnym obywatelem w pelni zdrów, a dali rodzinie zastepczej w trakcie szkolenia i "ojciec" zastępczy przyszedl na rozprawę o kulach tak wiec to mowi samo za siebie
  • Odpowiedz