Wpis z mikrobloga

  • 302
Gdzie są te czasy, kiedy człowiek po wyjęciu nowego telefonu z pudełka wkładał kartę SIM i się cieszył z urządzenia? Teraz zaloguj się na jedno konto, później na drugie. Pół biedy jeżeli nie jesteś paranoikiem bo jak tak to przeyebane, czeka cię przepisywanie losowych znaków długości 50+ w dodatku jeszcze szukanie klucza yubikey. Zalogowany? To zajebiście. Teraz musisz przebić się przez wszystkie ustawienia telefonu i przedstawić je pod siebie. Wiem, są kopie bezpieczeństwa ale lepiej wszystko przewertować,a nóż jest coś nowego co pojawiło się w ostatniej/przedostatniej/wcześniejszej aktualizacji albo nowa funkcja jest tutaj a na wcześniejszym modelu tego nie było.
Ustawienia zaliczone? To teraz pora na instalację parędziesiąt aplikacji gdzie przy większości z nich czeka cię powtórka z rozrywki czyli logowanie na konto + grzebanie w ustawieniach.
No i niedziela poszła się yebać ¯\_(ツ)_/¯ Jeszcze pozostało ściągnąć parędziesiąt GB danych (Spotify, mapy, filmy, audiobooki) i jestem "w domu" ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#android #przemysleniazdupy #zalesie
  • 92
@Ar_0: okej boomer.

Ja dalej tęsknie za czasami, kiedy były odtwarzacze CD z muzyką.
I jak miałeś te biedniejsze odtwarzacze bez jakiejś ochrony antywstrząsowej to jak byłeś na szkolnej wycieczce, to muzykę przerywało na każdym dołku.
@Ar_0: Ostatnio przenosilem sie z iPhone 7 na iPhone 13 Pro. Oba na roznych wersjach systemu (14 vs 15). Caly proces migracji sprowadzal sie do polaczenia do tej samej sieci WiFi i zeskanowaniu aparatem nowego wzorka wyswietlajacego sie na pierwszym. To wszystko.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Ar_0:

Teraz musisz przebić się przez wszystkie ustawienia telefonu i przedstawić je pod siebie. Wiem, są kopie bezpieczeństwa ale lepiej wszystko przewertować,a nóż jest coś nowego co pojawiło się w ostatniej/przedostatniej/wcześniejszej aktualizacji albo nowa funkcja jest tutaj a na wcześniejszym modelu tego nie było.

Ustawienia zaliczone? To teraz pora na instalację parędziesiąt aplikacji gdzie przy większości z nich czeka cię powtórka z rozrywki czyli logowanie na konto + grzebanie w ustawieniach.
@Ar_0: Przecież te czasy minęły. Teraz z reguły wszystko Ci się przenosi samo, musisz się ewentualnie zalogować na kilka aplikacji (głównie bankowych). Konfigurowałem nowy telefon pod koniec zeszłego roku i nie pamietam ile ki to zajęło, ale wydaje mi się, ze była to raptem chwila. Nawet aplikacje były ułożone na ekranach tak jak na poprzednim telefonie. A to, ze pobierały się chwilę to już normalna rzecz, ale używałem go właściwie od
@Ar_0: bierzesz stary oneplus, bierzesz nowy oneplus i włączasz aplikacje OnePlus Switch, czy tam Clone Phone jak teraz to nazwali

20-30minut w zależności od tego ile masz danych i masz praktycznie 99% kopię starego telefonu z małymi pierdołami do ustawienia jak np przechodzisz z androida 11 na 12
Ustawienia googlowskie sciąga ci w tle po zalogowaniu. Większość popularniejszych aplikacji które działa na unique kontach ma sync danych w chmurze

Obstawiam że
@Ar_0: Z iPhone to jest w #!$%@? przyjemne. Logujesz się na konto i pobiera wszystko, synchronizuje zdjęcia, pobiera i automatycznie loguje do aplikacji.

A Android? #!$%@? jak miałem pare lat temu Samsunga to oczywiście problemy, trzeba zainstalować zewnętrzne aplikacje, wysyła po WiFi niby 50GB danych ale trwa to pół dnia a na końcu okazuje się, że i tak się #!$%@? i nie ma smsow, zdjec czy plików a na aplikacje i
@Ar_0 nie ma nawet zewnętrznych sensownych aplikacji do backupów. Był kiedyś pamiętam taka aplikacja BACK UP PRO, którą zakupiłem, nawet support miał problemy z odzyskaniem kopii xD bardziej #!$%@? progsa nie widziałem ever xd