Wpis z mikrobloga

#przegryw
#blackpill

Właśnie, oficjalnie, zostałem #programista25k .

Może jestem zbyt inteligentny, może zbyt pracowity, może za bardzo się starałem, może za bardzo chciałem. Ale fakt pozostaje faktem - mam 35 lat, poświęciłem niewyobrażalnie dużo żeby rozwinąć się zawodowo, zarabiam 25 000, płacę od tego ogromne podatki. Niejedna samotna maDka zawdzięcza mi swó socjal.

OK. I co dalej? Serio się pytam, rozumiem że społeczeństwo bardzo zyskuje na tym że 80% tego co zarobię idzie na podatki, ale co JA z tego mam? Cokolwiek? WTF? O co tu chodzi ...... ?????
  • 100
Zamieszczam zdjęcie zaproszeń do mojego linkedina


@gysnde: przecież to ogłoszenie od "headhuntera" który ma ogromną prowizję i spamuje wszystkich na linkedin. Wstawia jakaś wygórowaną kwotę chociaż nawet nazwy firmy nie zna a co dopiero mówić o jakiś negocjacjach cenowych. Ostatecznie jak już przejdziesz rekrutację to dopiero się rozpoczną rozmowy o stawkach i pewnie nawet połowy tego nie wynegocjujesz. Jak już chciałeś coś udowodnić to powinieneś pokazać ostatnią wystawioną dla klienta fakturę.
@ethics: jezeli masz plynny angielski i conajmniej 5-8 lat doswaidczenia w jakims znanym jezyku ( + doswiadczenie w skalowalnych projektach o sensownej skali) to podbij na priv, skontaktuje Cie z rekruterem co zaoferuje 150-250k EUR zdalnie na B2B rocznie.
da się ale jednak dużo trzeba mieć szczęścia żeby z takim intelektem tyle zarabiać.


@Deykun: Tak na prawdę wystarczy dać z siebie całe 30% i się dobrze sprzedać :P Jest ssanie na rynku, biorą jak leci - kolega opowiadał.
Zdalnie spokojnie idzie wyciągać po 50k-100k / msc


@gysnde: Pracujesz w jakiejś ultra chodliwej technologii której nawet nie znam, albo się naczytałeś wykopków. Okoliczni sąsiedzi wcale nie mają takich fajnych stawek jakby się mogło wydawać.