Wpis z mikrobloga

Ciekawe, który natal się oburzył o mój post, który mówił jedynie o tym, że nataliści nie potrafią się poprawnie posługiwać językiem polskim, a ich decyzja o dziecku zwykle nie jest nawet "decyzją", bo najczęściej nikt nawet nie poświęci paru minut na przemyśleniu wszystkich "za i przeciw" oraz pomyśleniu długodystansowo, w przeciwieństwie do antynatalistów, którzy nie dość, że zwykle znają zasady ortografii i interpunkcji, to jeszcze potrafią nie poddawać się presji społecznej czy instynktom albo zwyczajnie "chwili" i wpierw myślą, zanim powołają do życia człowieka.

Czyżby prawda o tym, że częściej nie mają dzieci ludzie rozsądni i wykształceni, a ludzie bez wykształcenia i kultury osobistej rozmnażają się jak króliki kogoś ubodła?

Oczywiście generalizując, bo jest również dużo normalnych, odpowiedzialnych rodziców.
Wciąż nie zmienia to faktu, że najwięcej rozmnaża się jednostek, które tego robić nie powinny.

Może ktoś chciał bronić zdjęcia patusa, co się chwalił na jakiejś grupie swoim nowonarodzonym synem już "ucząc go" co ma robić z "koMfidentami" i stąd moderacja zareagowała - może to nawet jego zdjęcie ¯\_(ツ)_/¯

#antynatalizm #childfree
  • 11
@tarushiba:

wpierw myślą, zanim powołają do życia człowieka


Czyli antynataliści decydują się jednak na dzieci? Czy w takim wypadku nadal są antynatalistami? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Czyżby prawda o tym, że częściej nie mają dzieci ludzie rozsądni i wykształceni, a ludzie bez wykształcenia i kultury osobistej rozmnażają się jak króliki kogoś ubodła?


@tarushiba: może nie tyle co wykształceni, ale po prostu ludzie wyższym ilorazem inteligencji rzadziej decydują się na dziecko, bo mają jakieś tam przemyślenia i refleksje w tym temacie. Wymaga to jednak wyobraźni, a ta jest ściśle skorelowana z inteligencją. Kiedyś czytałem jakieś badania poświęcone temu
@tarushiba: Yup, z wszystkich moich znajomych, którzy kształcili się na "przyszłościowych" kierunkach i robią teraz niezłe kariery dosłownie żaden nie ma dziecka, a wszyscy już jesteśmy po trzydziestce. A zgadnij kto ma aż w nadmiarze ( ͡º ͜ʖ͡º) Bezrobotni i pracownice Żabek i Auchanów. Praca jak praca, ale nie oszukujmy, robić sobie dzieciaka za dzieciakiem jak się ledwo wiąże koniec z końcem to jednak trzeba nie