Wpis z mikrobloga

Trzy błędy założeń liberalizmu

Wstęp
Tak brzmi tytuł dzisiejszego wpisu będącego pewnego rodzaju podsumowaniem moich poprzednich wpisów krytykujących liberalizm oraz kapitalizm. Oczywiście tych błędów jest dużo więcej, ale dziś skupimy się tylko na tych trzech, bo uważam je za najbardziej istotne. I choć w jednym z moich ostatnich wpisów powiedziałem, że nie jestem marksistą to dalej jestem antykapitalistą więc i krytyka tego systemu będzie przeze mnie kontynuowana. A teraz przejdźmy do samej treści.

Błąd pierwszy – Ahistoryczność kapitalizmu.
Liberalizm często popiera swoje założenia na bazie obiektywnych praw ekonomii i zarzuca lewicy odrealnienie od rzeczywistości, skoro je podważa. Absolutnie neguję fakt, że ekonomia nie jest nauką ścisłą dotyczącą obiektywnych praw fizycznych, lecz nauką społeczną. Jak, natomiast wiadomo, społeczeństwo podlega ciągłym, płynnym zmianom. Nawet współczesny i globalny kapitalizm oparty na usługach znacząco różni się od tego z 19 wieku, gdy dominował przemysł. Nieumiejętność uwzględnienia zmian historyczność jest główną słabością wolnorynkowych teorii ekonomicznych. Jest też, jednak założeniem ideologicznym, bo służy za obronę obecnego porządku jako niezmiennego i jedynego słusznego.

Błąd drugi – Błędne rozumienie socjalizmu.
Tutaj przeważają trzy warianty tego błędu. Pierwszy to błędne utożsamianie socjalizmu z dawaniem socjalu. Drugi to utożsamianie socjalizmu z działalnością państwa. Trzeci to utożsamianie socjalizmu z równością. W przypadku pierwszym założenie to dość łatwo obalić. Socjalizm, bowiem zagłada nie tyle utrzymywanie klas biednych z zasiłków co przejecie środków wytwórczych przez robotników. Na tej samej zasadzie można obalić wariant drugi. Działalność państwa może sprzyjać sprawie robotników, ale równie dobrze może wspierać kapitalistów co ma miejsce obecnie. W tym przypadku nie ma tu mowy o socjalizmie. Co do trzeciego wariantu, to socjalizm nie zakłada równość wszystkich ludzi, a jedynie kolektywną formę własności. Przy czym ta kolektywna forma własności obejmuje przede wszystkim środki wytwórcze jak było to wspomniane wcześniej. Nie neguje natomiast własności osobistej. Nie będziesz musiał się dzielić swoją szczoteczką z innymi.

Błąd trzeci – Błąd Kartezjański.
W skrócie chodzi o uznawanie przez liberałów ludzkiej podmiotowości za całkowicie niezależnej od czynników zewnętrznych. W efekcie jednostka sama miałaby kierować swoim losem i odpowiadać za swój sukces. Tutaj podważa to Marks, który uznaje, że ludzka tożsamość wytwarza się w ramach stosunków społecznych. Tutaj co prawda faworyzował stosunki produkcyjne co w ramach ówczesnej wiedzy socjologicznej można by podważyć. Nie zmienia to jednak faktu, że zarówno nasze położenie ekonomiczne, kulturowe czy nawet geograficzne, jeśli wierzyć geopolitykom ma na nas wpływ. Człowiek nie żyje w próżni, lecz w społeczeństwie i ma ono na niego znaczący wpływ.

#antykapitalizm #bekazprawakow #bekazlibka #bekazkuca #socjalizm #marksizm #laborwave
Pobierz
źródło: comment_1647107767ntE5CML134U55X2gH8qv8A.jpg