Aktywne Wpisy
miku555 +126
Fenomenem jest dla mnie to, że praktycznie cała polska historia i kultura napisana jest z perspektywy bogatych elit.
Co oczywiście doprowadziło do ciekawego absurdu: współczesne społeczeństwo, które w zdecydowanej większości wywodzi się z chłopstwa, identyfikuje się obecnie z własnymi oprawcami i wyzyskiwaczami.
#antykapitalizm #historia #kultura #literatura #sztuka
Co oczywiście doprowadziło do ciekawego absurdu: współczesne społeczeństwo, które w zdecydowanej większości wywodzi się z chłopstwa, identyfikuje się obecnie z własnymi oprawcami i wyzyskiwaczami.
#antykapitalizm #historia #kultura #literatura #sztuka
![miku555 - Fenomenem jest dla mnie to, że praktycznie cała polska historia i kultura n...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/26e4125d6bd1a3632b4c542d2f844aa13d732420660000f9a0224c9185d91888,w150.jpg)
źródło: XO6k9kuTURBXy9hYjhmYjlmMC0wMjQ1LTQxOTUtODVjNy05YzFjOTIyNmZhMGMuanBlZ5GVAs0EsADDw94AAaEwBQ
Pobierz![przegro_pisarz](https://wykop.pl/cdn/c0834752/62e8f7c4e60fecc93b0416b684687cc9cd8874ac3a29b799a1569dcda2511cb1,q60.png)
przegro_pisarz +54
![przegro_pisarz - #takaprawda](https://wykop.pl/cdn/c3201142/1cbee975127a8217ec9bf4895aa9a29350a6c95df8d85ff792ca3a7dbb189371,w150.jpg)
źródło: 1000030135
Pobierz
Poleciłem mu dobrą książkę Feuersteina i kazałem zrobić kurs, ale nie weekendowy tylko kilkutygodniowy.
Trochę mu opowiedziałem o tym jak wygląda ta praca i obiecałem pomoc w znalezieniu pierwszej pracy.
Minął rok i koleś się odezwał, że zrobił kurs, a książka bardzo mu się podobała.
Akurat tego samego dnia rekrutowałem dwie osoby u mnie w pracy, które wypadły bardzo słabo.
Zacząłem mu zadawać pytania jak na rekrutacji. Odpowiedział na większość, lepiej niż koleś którego rekrutowałem na seniora.
Podnieciłem się, że może są jeszcze na tym świecie dobrzy programiści. Opowiedziałem o tym szefowej, która poprosiła o jego CV. Specjalnie dla niego zrezygnowano z min 2 lat doświadczenia w wymaganiach. Rozmowa kwalifikacyjna miała być tylko formalnością.
Stanowisko Junior PL/SQL Developer w jednym z największych banków świata. Praca zdalna. A jak chce na miejscu to biuro jest w Browarach Warszawskich. Stawka to 1,5-2 średnie krajowe na początek. Po 3 latach byłoby 15k.
A teraz najlepsze. #!$%@? nie odebrał 4 telefonów od HR, ani nie oddzwonił.
Pytam się go co się stało. Może numer źle podał.
A on mi mówi, że nie jest pewny, może jeszcze nie teraz.
Z nerwów zablokowałem wiadomości od niego.
Nie wiem co o tym myśleć. Przecież tak trudno jest zacząć, a on miał wszystko na tacy.
No i teraz on nadal pracuje w szpitalu i instaluje drukarki, a my musieliśmy zatrudnić laskę co ma 2 lata doświadczenia i nie wie jak używać kolekcji (a i tak była najlepsza).
Mądry koleś, a jednocześnie taki głupi.
Naprawdę szkoda bo ma wiedzę, ale będzie mu bardzo ciężko zacząć bez doświadczenia.
Komentarz usunięty przez autora
@max1983: sam jesteś bzdura :) Czasy się zmieniły, ale introwertycznych osób nie ubyło, a wręcz nie
Też byłam kiedyś w podobnej sytuacji kiedy skończyłam studia. Wiadomo jak to na studiach, jakieś podstawy programowania, proste kodowanie, prosty kompilator, na koniec trochę programowania na .NET
Ojciec postanowił mnie "na siłę"
@Monke: tak, to jest stereotyp. Ale ten stereotyp dość regularnie się sprawdza, a przynajmniej mnie się zadziwiająco często na takich gości w mojej branży zdarza natrafiać.
Poza tym... przecież ten stereotyp masz podany na tacy przez OPa: ewidentnie introwertyczny gość, bardzo dobry w tym, na co kandyduje, nie przyjmuje pracy tylko z powodu, że się boi wypłynąć na nowe wody.
@armandosek83: Nieodbieranie telefonów, umawianie się i nieprzychodzenie na rozmowę, umawianie się i nieprzychodzenie na pierwszy dzień pracy, rezygnacja po pierwszym dniu pracy mimo zapewnień, że bardzo zależy na pracy i rozumie i akceptuje wszystkie zadania, rezygnacja zaraz po szkoleniach itd to standard jest. Ludzie generalnie w dupie mają pracodawców. Nawet tutaj na wykopie ciśnie się praktycznie tylko pracodawców,
@Jarek_P: Już od wielu lat nie. Tak było za czasów jak projekty się pisało samemu albo w 2-3 osoby. Obecnie większość czasu programisty zajmuje rozmawianie z ludźmi, osoby mające problemy w kontaktach międzyludzkich wypadają z branży.
gdzieniegdzie trafiać ale prędzej czy później zostaną wyparci z branży.
A to co OP opisał to nie jest stereotyp programisty tylko człowieka który boi się żyć, oni występują we wszystkich branżach, w każdym wieku i
To co opisujesz to jakiś promil ludzi, w tej branży masz regularną interakcję z całymi zespołami i biznesem. Po prostu nie da się schować w piwnicy i robić swoje.
@armandosek83: Bał się że zostanie z dnia na dzień #programista15k . Wiesz jaka to odpowiedzialność na wykopie?