Wpis z mikrobloga

Pewien natalista przesłał w komentarzu pod jednym z postów mema wyśmiewającego rozpłodowców. Oczywiście gość jest totalnie nieświadomy tego, że w ten sposób zaorał samego siebie.

Otóż dziecioroby homo sapiens, są jak te dorosłe zwierzątka na tym obrazku. Robią dzieci tylko i wyłącznie z pobudek egoistycznych, dla zaspokojenia swoich własnych prymitywnych potrzeb, oczywiście pod płaszczykiem urojonej miłości xD
#antynatalizm #bekaznatalistow #bekazpodludzi
Pobierz fapowiczowski - Pewien natalista przesłał w komentarzu pod jednym z postów mema wyśmi...
źródło: comment_1644342794K9e5DJ4nW8EDX7tDAOBnUS.jpg
  • 25
@fapowiczowski: tak, dzieci robi się z własnych, egoistycznych pobudek rodziców. Jak już geniuszu wymyślisz jak zapytać przyszłe dziecko, czy ma ochotę przyjść na świat to podziel się tą wiedzą.
@Vincenzo:

Jak już geniuszu wymyślisz jak zapytać przyszłe dziecko, czy ma ochotę przyjść na świat to podziel się tą wiedzą.


Nie da się, "geniuszu", więc się nie rozpleniasz.

tak, można zrobić przyjemność swoim rodzicom albo teściom.


To nadal głaskanie istniejących ego, zarówno tych, co będą sobie spełniać potrzebę "posiadania" wnuków, jak i tych, co się sami w tym "celu" rozmnożą z myślą o zrobieniu "dobrze" dziadkom, by tak naprawdę samemu poczuć
@HAL__9000: niby dlaczego? Dobrze zarabiam, interesuję się rozwojem swojego dziecka, dokształcam się w tym zakresie, jestem w stanie zapewnić mu lepszą przyszłość niż ma ją przed sobą 90% piwniczaków z tego portalu. Owszem, to moja decyzja o sporwadzeniu dziecka na ten świat, ale jednocześnie biorę za to pełną odpowiedzialność.
Rozmnażania należałoby zakazać skrajnej patologii, która krzywdzi swoje dzieci i skazuje je na życie na marginesie nie zapewniając żadnej przyszłości.
jestem w stanie zapewnić mu lepszą przyszłość niż ma ją przed sobą 90% piwniczaków z tego portalu


@Vincenzo: powodzenia w "zapewnianiu" mu/jej przyszłości bez chorób nabytych oraz genetycznych, o których być może jeszcze żadne z was nie wie, oraz "zapewnianiu" braku wypadków losowych, w których może umrzeć albo zostać kaleką do końca życia ( ͡° ͜ʖ ͡° )*: Powodzenia również w
@enslavedeagle: z takim podejściem do świata to faktycznie nie warto z piwnicy wychodzić. Przecież jutro można np. wpaść pod autobus i całe życie w #!$%@?. To może lepiej od razu się zabić i oszczędzić sobie np. potencjalnych chorób genetycznych? Ich można dostać nawet siedząc w piwnicy.
z takim podejściem do świata to faktycznie nie warto z piwnicy wychodzić


@Vincenzo: Irrelevant, nie na temat.

Przecież jutro można np. wpaść pod autobus i całe życie w #!$%@?


Można. Każda żyjąca osoba tym ryzykuje. Po co pchać jeszcze więcej osób do tej wspaniałej zabawy?

To może lepiej od razu się zabić i oszczędzić sobie np. potencjalnych chorób genetycznych?


Może i lepiej, ale niestety wszystkie istoty czujące są wyposażone przez naturę
@enslavedeagle: zapomniałem o ważnej rzeczy: badania prenatalne i badania przesiewowe noworodków. Ja wiem, że w państwie z dykty i gówna to problem, ale w normalnym kraju nie ma problemu z terminacją ciąży, jeśli z góry wiadomo, że płód ma poważne choroby (także genetyczne), które zamienią życie w gówno. Badania przesiewowe po narodzeniu pozwalają wykryć a co za tym idzie wyleczyć wiele chorób zanim te się w ogóle ujawnią. Więc w sumie
tak z ciekawości: samolotami też nie latasz, bo mogą spaść na ziemię?


@Vincenzo: Jako istniejąca osoba mam możliwość wyboru, czy chcę wsiąść do samolotu. Tworzone dziecko nie ma możliwości zdecydowania, czy chce przyjść na świat - zmuszasz je do tego.

Jeśli chcesz już zadawać takie pseudo-sprytne pytania, to powinieneś raczej rzucić analogią związaną z przymuszaniem drugiej osoby do wsiądnięcia do samolotu. Tak, z własnej woli pewnie wsiadłbym do samolotu, ale nie,
@HAL__9000: Tak naprawdę to o czym mówisz nie może mieć miejsca w rzeczywistości. I nie są w stanie zmienić tego nawet najbardziej uporczywe deluzje!! Zapamiętaj to sobie! Ani mi się waż zaprzeczyć! To co mówisz jest niezwykle szkodliwe i sprzeczne. Ja natomiast nie jestem żadną istotą czującą i prędzej czy później tego nie odczuję. Jestem bardzo niedeluzyjny. Prawa natury są przyjazne dla wszystkich istot, a mnie przede wszystkim nie dotyczą. Ani