Wpis z mikrobloga

@ostr: ale tu nie chodzi o jak bardzo ktoś się poświecił, by pomóc. Nie interesuje na jaki konsumpcjonizm ktoś wydaje pieniądze, ale jak ma do wyboru psa i człowieka i wybiera psa to jest dla mnie skrzywionym, pozbawionym humanizmu bytem. Bo człowiekiem takiej osoby nie można nazywać. Zresztą tu nawet nie chodzi o jednostkowe podejście, tylko co jest bardziej promowane przez społeczeństwo na takich zbiórkach. To żart. Gdyby Poncjusz Piłat
  • Odpowiedz
@TymRazemNieBedeBordo: skąd pewność że to nie były scamy? Trochę obracałem się jakiś czas temu w tych środowiskach i można się za głowę złapać co tam się dzieje.
Główny target takich zbiórek to tzw. "zwierzolub" a tacy ludzie nie weryfikują na co wpłacają. Ważne żeby była smutna historia jakiegoś pieska, czy prośba o wpłatę, bo fundacja już nie daje rady (15 raz w tym roku). Zdarzają się nawet zbiórki na psy
  • Odpowiedz
Też bym wolała wesprzeć kundelka, i co to niby za problem? Jedni pomagają ludziom, inni zwierzętom. Wolna wola każdego


@2-Fenyloetyloamina: Żyjemy w ciekawych czasach, gdzie każdy oczekuje (a wręcz żąda) pomocy i empatii innych ludzi dla siebie, a sam niewiele potrafi dać. Ogolnie widzę od dawna, że to kobiety przodują w opinii, że wolą zwierzęta od ludzi, wolą wpłacać na zbiórki dla zwierzątek, wolą wpłacić na psa niż na człowieka.
  • Odpowiedz
@trejn: Ja sobie na przykład za punkt honoru uznałem, że nie dam nigdy złamanego grosza na żadne zbiórki na eksperymentalne terapie "z Ameryki" u jakiegoś szamana. W piździe mam czy przedłuży to jego męczarnie czy nie, ludzie umierają na całym świecie z bardziej błahych powodów. Nie mam zamiaru się łapać na szantaże emocjonalne. Nie potrzebuję sobie leczyć sumienia. Rzucę pięć złotych, a zmieni to w jego życiu gówno, albo tyle,
  • Odpowiedz
Ogolnie widzę od dawna, że to kobiety przodują w opinii, że wolą zwierzęta od ludzi, wolą wpłacać na zbiórki dla zwierzątek, wolą wpłacić na psa niż na człowieka.


@localoca: dokładnie tak jest, ciekawe z czego to wynika. Chyba z niewdzięczności do ludzi, którzy im dali wolną wolę
  • Odpowiedz
@trejn Teraz wykopki będą wrzucać codziennie jedną zbiórkę, gdzie udało się zebrać kasę i pluć na darczyńców, bo gdzieś po drugiej stronie Polski nie udało się zebrać na Mateusza. Bo oczywiście wiadomo, że jak ktoś natknie się na dobrze rozreklamowaną zbiórkę na psa, to nie może pod wpływem emocji dać na niego kasy, tylko musi przeskanować wszystkie zbiórki w Polsce, bo inaczej życzy śmierci Mateuszowi.

Ja jestem bardzo #!$%@? ciekaw, jakimi
  • Odpowiedz
Zauważcie że tylko różowe i bialorycerzyki twierdzą że wolą wpłacić na psa. To jest upadek społeczeństwa i degeneracja. Dla współczesnej polki więcej jest warte życie kundla niż mężczyzny.

Życie mężczyzny jest w zasadzie nic nie warte. Do tego doprowadziła rewolucja seksualna.

Babie powinno zakładać się homąto. One nie mają w ogóle kręgosłupa moralnego. Brak możliwości podejmowania sądów moralnych.
  • Odpowiedz
@2-Fenyloetyloamina: nawet jakby Poncjusz Piłat miał do wyboru Jezusa albo psa to chyba w tym przypadku by wybrał jednak Jezusa.

Twój obraz Polko jest taki że wolisz wpłacić na kundla którego powinno się uśpić zamiast na człowieka.
  • Odpowiedz
zwierze nie decyduje o swoim losie, nie może się kształcić, rozwijać i zadbać o zabezpieczenie swojej przyszłości idąc do lepiej płatnej pracy i oszczędzając - jest w pełni zdane na łaskę człowieka


@pablooooo: Co? XD a co ze wszystkimi dzikimi zwierzętami które żyją kompletnie nie zależnie od człowieka i które na widok człowieka #!$%@?ą? Nawet oswojone zwierzęta takie jak psy mogą żyć na wolności bez człowieka. Na Ukrainie przed euro
  • Odpowiedz
@trejn: już parę osób mi opowiadało jak jakieś zbiórki w miejscach na jedzenie i ubrania do domu samotnej matki albo domu dziecka wypadały na tle zbiórek na schroniska dla zwierząt. po prostu masakra. warto też przy tym zauważyć, że (przynajmniej w moim mieście) kupę hajsu idzie na zwierzęta z budżetu obywatelskiego.
  • Odpowiedz
@Quzin: dla większości ludzi ten chłopak to nawet nie jest człowiek to jest jakiś podgatunek który w drabinie społecznej jest pomiędzy planktonem, a grzybem i po prostu gardzą nim. Oni nie myślą co robią, robią tylko to co jest na tik toku i instagramie, a że teraz zwierzątka są modne to trzeba pomagać. Z resztą ta ich pomoc to i tak w większości jest tylko po to żeby samemu dobrze
  • Odpowiedz