Wpis z mikrobloga

#rock #britpop
#cultowe (768/1000)

Oasis - Morning Glory z płyty (What's the Story) Morning Glory? (1995)

Kolejny hicior lat #90s
Zawsze lubiłem to intro z charakterystycznym leadem, a potem płynnie wchodzące bębny. Zresztą po pierwszym refrenie i przed solówką jest tak samo :)

Podobnie jak wczorajsze RHCP - to nie moja muzyczna bajka, ale weszło pod skórę i nie wyszło razem z końcem "dzieciństwa" :)

-------
#cultowe - tag do śledzenia lub czarnolistowania przez tych którzy followują moją osobę z innych powodów niż muzyka.
Przez tysiąc dni postuję rzeczy których słuchałem przez ostatnie 20 lat (jeden numer dziennie, od 01/01/2020 do 26/09/2022). Szerokopojęty rock, metal, punk i pochodne. Niektóre były hiciorami, innych wolałem sobie nigdy nie przypomnieć. Kolejność wstępnej listy zrandomizowałem i nie jest mi znana. Odkrywam dzień po dniu.
  • 2