Wpis z mikrobloga

Mircy co byście zrobili na moim miejscu? Za 2 miesiące mam wesele. Ja nie pije, mój tata tez nie (mamy problem z alko). Różowa popija tylko wino. Także robimy wesele bez procentów. Ja się uparłem żeby pisać o tym na zaproszeniach, różowa liczy na dużo gości i nie cbce dawać znać o braku alko.
#alkoholizm
#wesele
  • 291
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@CwanyLis93: Jeśli poinformujcie rodzine to cześć zrezygnuje, natomiast jeśli macie jakichś wujków Mietków to możesz być pewien, ze przywiozą swój alkohol i będą pic gdzieś na parkingu i pod stołami. Jeśli gości nie poinformujcie, to możliwe ze pójdą się zaopatrzyć do pobliskiego sklepu/stacji benzynowej. W jednym i drugim przypadku wesele może nie doczekać oczepin. Nie możecie postawić napoi niskoprocentowych? Np. wino?
  • Odpowiedz
@CwanyLis93 ale co się przejmujesz, nie będziesz się użerał z pijanymi, imprezka na trzeźwo to też ciekawe doświadczenie dla pijących, daje do myślenia. Same plusy, najwyżej wesele nie skończy się o 5 rano, tylko koło pierwszej w nocy.
  • Odpowiedz
Nie rozumiem.
To wy macie faktycznie problem z alkoholem, skoro z ojcem nie potraficie jeden dzień wytrzymać bez alkoholu, gdy inni na około by pili.

Lepiej zrobić wesele z alkoholem i nie pić. Tak trudno powstrzymać się w najważniejszym dniu w życiu?
  • Odpowiedz
@CwanyLis93: wasze wesele - wasze zasady. Jak komuś się nie podobają - wypad. Możesz na weselu nie serwować alko ale to nie sprawi że jeden czy drugi janusz nie pójdą do najbliższego sklepu po flaszkę. Napisz na zaproszeniu i oficjalnie każdemu powiedz przy wręczaniu zaproszenia że alkoholu nie ma, żeby później jeden z drugim się nie tłumaczył że hehe nie zauważył( ͡° ͜ʖ ͡°) Lepiej tak
  • Odpowiedz
@CwanyLis93 ale to Wy macie problem z alkoholem, a nie goście ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°) jak to nie bajt oczywiście. Wujek Stefan z wujkiem Marianem coś w między czasie wykombinują i będą jako jedyni chodzić #!$%@?, a reszta gości będzie zawiedziona, ktoś podjedzie taxi specjalnie, ktoś zostawi w domu dzieci itd.
Jak
  • Odpowiedz
@CwanyLis93: Szanuję, ale lepiej dajcie znać na zaproszeniu, to sobie wujkowie pochowają wódę po kieszeniach, a tak to przyjdą nieświadomi i będzie ból dupy, że hurr a gdzie wódeczka, durr na polskim weselu ma być wódka xD
  • Odpowiedz
@WstretnyOwsik: @AliDzi: @markhausen: @Minieri: Trochę nie rozumiecie na czym ten problem polega. @PanHagrid: dobrze prawi. I to też nie jest tak: "oj tam jak ten jeden dzień nie wytrzyma i się napije to nic się nie stanie". Wtedy cała jego wieloletnia praca pójdzie jak psu w dupę i znowu będzie musiał na nowo uczyć się życia w trzeźwości i przechodzić silne głody
  • Odpowiedz