Wpis z mikrobloga

tl;dr Spory wpis o debiutach dla początkujących w oparciu o bazę lichess.
#szachy

Dużo osób początkujących często pyta o debiuty i zwykle odpowiedź to "rób puzzle, poznaj podstawy" i tak dalej. Zgodze się z tym, że na początku przygody na szachwonicy i tak jest totalny chaos i najwięcej zdziałają taktyki i podstawy typu “zajmij centrum, rozwijaj figury”, ale pomyślałem sobie, że podejde do sprawy trochę inaczej. Myśle, że jakoś od ~1000 na chess.com i ~1300 na lichess trzeba już powoli myśleć o jakichś debiutach. Ustawiłem sobie baze lichess tak jak na obrazku niżej (nie da się ustawić niższego ratingu jako średni) i można dojść do fajnego wniosku, że ~90% partii po e4 to 5 różnych odpowiedzi czarnych. Każdy ma swoje warianty i czym dalej tym więcej, ale nie chodzi tu o przygotowanie na poziomie arcymistrza, tylko bardziej o przygotowanie do zagrania równo +-10 ruchów w miarę szybko żeby mieć więcej czasu na wykorzystanie umiejętności nabytych przy taktykach w grze środkowej. Spróbuje krótko opisać co właściwie można zrobić z tą wiedzą wynikającą ze statystyk i jak spróbować ją wykorzystać w swoich partiach.

1. e4 e5

Najpopularniejsza odpowiedź i partia z którą pewnie już mieliście okazje spotkać się najwięcej razy to totalna symetria, czyli e4 e5. Najczęściej dostaniecie tutaj partie włoską, której początek jest dosyć sympatyczny, bo szybko wyprowadzacie figury i roszujecie. Może to wyglądać mniej więcej tak:

1. e4 e5 2. Nf3 Nc6 3. Bc4 Bc5 4. O-O Nf6 5. d3 O-O

Ogólna zasada się nie zmienia, w debiucie chcecie jak najszybciej wyprowadzić figury, zrobić roszadę i zacząć atakować przeciwnika. Wiadomo, że nie zawsze dostaniecie partie włoską po e4 e5, ale większość debiutów z którymi się spotkacie nie będzie wymagać więcej niż podstawy. Przykładowo możecie dostać partię rosyjską gdzie przeciwnik gra tak jak poniżej:

1. e4 e5 2. Nf3 Nf6

Możecie nic sobie z tego nie robić i rozwijać się dalej symetrycznie z przeciwnikiem (nudna, ale bezpieczna opcja):

1. e4 e5 2. Nf3 Nf6 3. Nc3 Nc6 4. Bc4 Bc5 5. O-O O-O

Gra toczy się dalej, nic nie podwaliliście, a to już coś. Z czasem jak będziecie grać więcej można pomyśleć o wzięciu pionka, ale to już wchodzenie w troche zaawansowane debiuty:

1. e4 e5 2. Nf3 Nf6 3. Nxe5

Na poziomie początkującym jak zdecydujecie się wziąć pionka jest szansa, że partia zakończy się w taki śmieszny sposób:

1. e4 e5 2. Nf3 Nf6 3. Nxe5 Nxe4 4. Qe2 Nf6 5. Nc6+


2. e4 c5


1. e4 c5 2. Nf3 Nc6 3. d4 cxd4 4. Nxd4 Nf6 5. Nc3 e5 6. Nxc6 bxc6


3. e4 e6


1. e4 e6 2. d4 d5 3. exd5 exd5

Z czasem jak będziecie lepsi można pokusić się o dogłębniejsze studiowanie wariantów, ale na początek warianty wymienne powinny wystarczyć. Po tej wymianie po prostu wprowadzacie do gry skoczki, gońce, roszujecie i cieszycie się z równej pozycji. Znowu można odwołać się tu do podstaw, czyli centrum, rozwój, roszada.

4. e4 d5

Obrona skandynawska dosyć szybko zmusza nas do podjęcia decyzji czy chcemy wymieniać pionki już w drugim ruchu, czy nie. Na początek polecam się wymienić i trzymać zasad, czyli centrum rozwój roszada. Przykładowo może wyglądać to tak:

1. e4 d5 2. exd5 Qxd5 3. Nc3 Qa5 4. d4 Nf6 5. Nf3 Bf5


1. e4 d5 2. exd5 Qxd5 3. Nc3 Qc6 4. Bb5 Qxb5 5. Nxb5


5. e4 c6

Caro-Cann to dosyć bezpieczny debiut dla czarnych. Debiut bardzo podobny do francuza i podobnie jak we francuzie łatwo podwalić jednego z centralnych pionów jak się na siłę wchodzi w wariant zamknięty. Dlatego bezpiecznie proponuje grać wymiane pionów w centrum i spokojny rozwój. Po raz kolejny wrócę tu do zasady centrum, rozwój, roszada. Wariant wyglądać może mniej więcej tak:

1. e4 c6 2. d4 d5 3. exd5 cxd5 4. Nf3 Nc6 5. Nc3 Bg4 6. Be2 Nf6 7. O-O

Wychodzicie bez szwanku, a wasza pozycja jest bezpieczna i grywalna. Cały czas trzymacie się dewizy centrum, rozwój, roszada i powinniście być zadowoleni.

6. Wszystko inne

Nie da się przygotować na wszystko, bo jest tego po prostu za dużo. Trzymajcie się tych kilku zasad spisanych poniżej i powinniście być w porządku w każdym debiucie wymienionym powyżej jak i we wszystkim co przyjdzie do głowy przeciwnikowi.

1. Zajmuj centrum

Jak jest możliwość zajęcia całego centrum dwoma pionkami to prawdopodobnie powinieneś to zrobić.

2. Rozwój

Rozwijaj figury zanim zaczniesz atakować przeciwnika. Najpierw elegancko centrum, potem skoczki, gońce i roszada zależnie od tego jak pogra przeciwnik. Połącz wieże i ustaw na otwartych liniach, albo na takich liniach, które masz zamiar otworzyć.

3. Roszada

Króla łatwiej jest bronić w rogu niż w centrum, są szalone warianty, gdzie król zostaje w centrum, ale to już igranie z ogniem na poziomie początkującym (jak już tak chcesz zagrać bongcloud to przynajmniej w bullecie ( ͡° ͜ʖ ͡°))

4. Trzymaj się zasady check-captures-attacks

Przed każdym ruchem sprawdź czy możesz dać szacha (jeżeli tak to czy warto go dać). Następne ruchy w kolejce to sprawdzenie czy możesz coś zbić i jeżeli tak to czy warto. Pozwoli wam to częściej wykorzystać jakieś czyste podwałki figur czy pionków. Na samym końcu sprawdźcie czy możecie coś zaatakować, może akurat opłaca się związać skoczka z hetmanem. Jeżeli nie ma żadnego z takich ruchów to poszukaj jakiegoś bezpiecznego ruchu, który poprawia pozycje. Przykładowo przy długiej roszadzie będzie to poprawka króla o jedno pole w lewo albo wyjście z pod jakiegoś związania.

5. Spróbuj pomyśleć co chcę przeciwnik

Po każdym ruchu przeciwnika pomyśl czy to on nie atakuje jakiegoś pionka albo figury u Ciebie. Jeżeli tak to pomyśl czy warto takiego pionka obronić, a może pchnąć. Być może warto przestawić atakowaną figure. Ten punkt przychodzi z czasem. Czym więcej ktoś będzie grał tym częściej zacznie dostrzegać, że wisi mu pionek w centrum albo przeciwnik w kolejnym ruchu ma widły.

6. Analizuj partie

Zawsze sprawdzaj jakie błędy popełniłeś i spróbuj do nich nie dopuszczać. W większość pułapek szachowych wpada się raz, jeżeli sprawdziłeś analizę partii po meczu i jakieś 5 razy ucząc się empirycznie ( ͡° ͜ʖ ͡°).

7. Nie odpowiadaj losowymi ruchami na losowe ruchy

Jak przeciwnik zaczyna od jakiegoś h4 to nie odpowiadaj na siłe h5 tylko trzymaj się zasad, które znasz. Zajmij centrum jak przeciwnik nie chcę, rozwiń figury, zrób roszadę. Jak po drugiej stronie nie siedzi jakiś Magnus to powinieneś być w porządku.

8. Have fun

To wciąż tylko gierka i chociaż sam mam ochotę coś rozwalić jak przegrywam wygraną partie albo nie starczy czasu na realizacje to trzeba się uspokoić. To tylko wirtualne oczka, a przegrane partie nie pozostaną wam w głowie na długo (no chyba,że ten pat, który zrobiłeś mając 8 minut na zegarze i dwa hetmany na króla ( ͡° ͜ʖ ͡°)).

Podsumowując to podstawy i taktyki dadzą wam najwięcej, ale jakaś ogólna wiedza przynajmniej z tych 5 najczęściej granych pierwszych ruchów też jest przydatna. Co do zapisanych ruchów to nawet ja nie jestem jeszcze na poziomie, gdzie patrzę na zapis partii i od razu widzę ją w głowie. Możecie skopiować sobie tę linię i wkleić do PGN na Stockfishu NA Lichessie. Niżej dla tych, którzy oprócz luźnego grania czasami sobie coś lubią pooglądać polecam poniższe kanały/playlisty:

[Speedrun od dobrze znanego CM Tomka Jaskółki, kopalnia wiedzy o tym jak wykorzystywać oczywiste podwałki]( https://www.youtube.com/watch?v=jZKdxM1Eudk&list=PLwAPXF72aRs-iFSLfyMY_CUn-iDGOD8FM)

Potężne wideo o pułapkach, polecam podzielić sobie na kilka części

Playlista z różnymi końcówkami, na początek polecam jakieś końcówki typu król+pionek vs król:

Powyżej tylko opcja startu dla białych, jakby ktoś był zainteresowaby opcją dla czarnych to mogę złożyć coś podobnego. Serdecznie pozdrawiam szachowy wykop ( ͡° ͜ʖ ͡°).
#szachy
  • 19
@EmcePomidor: Ogólnie wprowadzanie hetmana za wcześnie do gry to proszenie się o kłopoty. Nie jest to błąd, ale bierzesz dużą odpowiedzialność za utrzymanie go w grze i każde wycofanie się oznacza stratę tempa. Ciekawszą alternatywę pokazał Ci @Czessplejer ,tylko wchodzenie z własnej woli w jakiś gambit gdzie oddajesz przykładowo pionka żeby rozwinąć się szybciej oznacza, że musisz dosyć dobrze znać daną linie i grać agresywnie. Jak chcesz szybko przeforsowac d4 to
@Miszorek: ja od samego początku do 1400 gram cały czas to samo, czyli partia włoska jako białe, i jako czarne obrona sycylijska wariant smoczy. Jeśli jakimś cudem przeciwnik zacznie od d4, to wtedy gram obronę królewsko-indyjską czarnymi. Innych wariantów się nie uczę, bo 90% partii przebiega zgodnie z powyższymi.
Jeśli oranie powyższymi wariantami się znudzi, to wtedy można pokusić się o dodanie kolejnego do swojego repertuaru.
@Ketonol751: @Miszorek: Tylko czy takie debiuty (skandynawska i te inne niby dobre, z wczesnym wyprowadzeniem hetmana) są wskazane dla początkujących poniżej 1000? Im później wyprowadzisz hetmana tym później go podwalisz, może w między czasie przeciwnik zdąży już podwalić swojego, iq300, strategia dla graczy poniżej 1000.
w koncu zatrzymają Cię błędy debiutowe w progresie, ale póki co jak masz tyle wyuczonych, to powinno wystarczać


@Ketonol751: Jaki jest problem w minimalistycznym repertuarze debiutowym? Czyli na wszystko mam przygotowaną tylko 1 odpowiedź, plus granie takich debiutów, które jak najbardziej zawężają wybór dla przeciwnika (np. obrona francuska). Po wejściu w obronę sycylijską właściwie każdy możliwy ruch jest poprawnym ruchem dla białego.
@Miszorek: imo generalnie dobrze jest znac z 3 debiuty jak sie jest poczatkujacym, przynajmniej z 5 pierwszych ruchow, bo to ulatwia sporo. Ale i tak nic nie zastapi puzzli i generalnie grania, bo czesto widzi sie gdzies na tym poziomie 600-1000, ze ludzie znaja przynajmniej kilka ruchow, ale potem podstawiaja w grze srodkowej, wiec nawet debiutowa przewaga niewiele daje jak podstawiasz
@r4do5: nie ma w tym żadnego problemu, zwłaszcza na początku przygody z szachami. Sam uważam, że każdy początkujący powinien nauczyć się 2/3 prostych debiutów, najlepiej systemów i po prostu grać w szachy. Podobnie jak Ty uważam, że obrona francuska jest bardzo dobrym wyborem. Mówiąc "w koncu zatrzymają Cię błędy debiutowe w progresie" stwierdzam tylko fakt.