Wpis z mikrobloga

Creed to jest najlepsza postać w serialu. Dodaje mało, ale zawsze jest to złoto najwyższej próby


@HarrisonBergeron: i to jest w tym najlepsze. Nie dość, że postać powstała przypadkowo (on miał być jako niemówiący w tle, ale coś się pomerdało na planie i wypowiedział jakieś zdanie i poszło), to w dodatku cała postać jest zbudowana na jakiejś dziwnej otoczce, która nigdy nie przekracza tej linii marginesu historii. Natomiast gdyby zrobić z