Wpis z mikrobloga

@Ayessare: troche ci sie daty powalily i nie tylko, konkretnie to inkwizycja była czyli zakon dominikanów ( tłumaczac z łaciny psy Pana, psy Boże) a po drugie 50k osob sie zgadza, ale przez prawie 500 lat, czyli sa to bardzo małe liczby, ogólnie palenie na stosie to jedna z najbardziej wyolbrzymionych rzeczy w historii xd
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@Bitszkopt: znowu to p--------o i czarna legenda. Hiszpanie mają taką, kościół też. Stosy były, inkwizycja też, ale każdy poważny historyk wyśmieje liczby którymi się tu niektórzy podniecają.
  • Odpowiedz
@Ayessare: inkwizycja i palenie czarownic to ogólnie dosyć ciekawy temat historyczny. Nie ma często pewności co do faktycznej liczby ofiar ponieważ wyrokiem mogło być często spalenie wizerunku (np jak uciekli przed procesem - coś podobnego do wieszania obrazów targowiczan). Sama Inkwizycja nie była w założeniach narzędziem masowego ludobójstwa. Jeśli mówimy o tej kontreformacyjnej odnośne której się odnosisz to jej celem był powrót ludzi na łono katolicyzmu. Większość wyroków kończyła się
  • Odpowiedz
@bajdo: jest średnia, nadaje się zeby sprawdzić cos na szybko, ale np to co wyzej wrzucone jest z błędem, poczytaj o inkwizycji w Europie, przez niecałe 500 lat bylo okolo 50k ofiar śmiertelnych, samych procesów o czary bylo oczywiście kilka razy tyle, ale wtedy podstawą do skazania bylo przyznanie się do winy.
  • Odpowiedz