#anonimowemirkowyznania Jestem trochę po 30, jakiś czas temu po 10 lat związku rozstałem się z dziewczyną, to jest mój pierwszy i jedyny poważny związek (wcześniej jakieś gówno próby, ale kończyło się po paru spotkaniach), więc wróciłem z powrotem na rynek matrymonialny anyway. zadzwoniła do mnie trzy dni temu z pytaniem co słychać, jak się czuję, co u mnie tak w ogóle i po paru minutach gadki wypaliła czy bym jej na jedzenie nie dał paru złotych, bo ciężko i w ogóle a my się tyle lat znamy i generalnie i w ogóle i w szczególe. A z dobrego zródła wiem, ze sobie z psiapsiółą wycieczkę na bałkany wykupiły i jadą za niecałe dwatygodnie. Jak usłyszałem, że chce hajsy to mnie #!$%@? strzelił, ale stwierdziłem na spokojnie, że przemysle temat, przeliczę wydatki i może coś jej dam. I nie wiem co robić, tęsknie za nią, tyle lat razem, znamy się jak łyse konie. Dać jej tą kasę, czy jednak olać temat?
@AnonimoweMirkoWyznania: Powiedz że masz pełną lodówkę to może ci zrobić obiad i sobie też zjeść. Nie zbłaźnisz się. Pomożesz jak na serio nie ma co jeść. Dodatkowo pokażesz kto tu jest górą. Zresztą pewnie nie przyjmie propozycji. Będziesz wygrany
@AnonimoweMirkoWyznania musi nie mieć do Ciebie za grosz szacunku skoro pyta, ale jak jej dasz to siano to znaczy, że ma powodu żeby tak o Tobie myśleć xD
MocnaJulka: @Zabojcza_Rozowa: Paulinka może opowiedz jak się pozbylas swojego byłego o którym tu pisałaś po kilka razy dziennie jaki super związek i w ogóle xd Z następnym to samo zrobisz?
@AnonimoweMirkoWyznania: na początku dobrze się ukrywał. Na szczęście udało się ogarnąć, ze to toksyczny alkus i ”pozbyć się” xD nie wstyd tak skamleć z anonimowych?:(
Jestem trochę po 30, jakiś czas temu po 10 lat związku rozstałem się z dziewczyną, to jest mój pierwszy i jedyny poważny związek (wcześniej jakieś gówno próby, ale kończyło się po paru spotkaniach), więc wróciłem z powrotem na rynek matrymonialny anyway. zadzwoniła do mnie trzy dni temu z pytaniem co słychać, jak się czuję, co u mnie tak w ogóle i po paru minutach gadki wypaliła czy bym jej na jedzenie nie dał paru złotych, bo ciężko i w ogóle a my się tyle lat znamy i generalnie i w ogóle i w szczególe. A z dobrego zródła wiem, ze sobie z psiapsiółą wycieczkę na bałkany wykupiły i jadą za niecałe dwatygodnie. Jak usłyszałem, że chce hajsy to mnie #!$%@? strzelił, ale stwierdziłem na spokojnie, że przemysle temat, przeliczę wydatki i może coś jej dam. I nie wiem co robić, tęsknie za nią, tyle lat razem, znamy się jak łyse konie. Dać jej tą kasę, czy jednak olać temat?
#zwiazki #pytanie #zalesie #rozowypasek
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #61d649e237651b000a9079dc
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
@AnonimoweMirkoWyznania: Powiedz że masz pełną lodówkę to może ci zrobić obiad i sobie też zjeść.
Nie zbłaźnisz się. Pomożesz jak na serio nie ma co jeść. Dodatkowo pokażesz kto tu jest górą.
Zresztą pewnie nie przyjmie propozycji. Będziesz wygrany
Zaakceptował: LeVentLeCri
Komentarz usunięty przez autora
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Zaakceptował: LeVentLeCri