Wpis z mikrobloga

Sprzedając motocykl raczej warto dopisać, że nie odpowiada się na wiadomości tekstowe.
95% osób piszących to zawracacze gitary tylko. Dostaję wiadomości takie jak :
: w tym roczniku malutki plasticzek pod zadupkiem powinien być w odcieniu stalowym, a nie grafitowym
: czy pójdzie za 40%
; czy było jeżdzone po torze
: czy było jeżdzone po drogach z dziurami xD
: czy można przyjechać sobie tylko oglądnąć ten egzemplarz
: a czy aby na pewno nie był rozbity
: czy paliwo tankowane było 95,a może 98
: przyjechalibyśmy oglądnąć, ale mamy 500km

Najlepsze są osoby które piszą, że by kupiły ale mają inny model i jest lepszy xD

Jak ktoś jest zainteresowany, to zadzowni - 5 minut i ma komplet potrzebnych informacji.

EDIT : w ogłoszeniu starałem się opisać wszystko dokładnie, ściana tekstu.

#motoryzacja #motocykle #januszebiznesu
  • 18
@xspeditor: motocykliści to w ogóle jest jeden z największych raków które znam. Zwłaszcza w Polsce to ma taki kuriozalny wymiar towarzystwa wzajemnej adoracji i #!$%@?. Ja sobie kupiłem Moto żeby jeździć w korku do pracy i to był super pomysł. Faktycznie jak jest cieplo i miło to lubię pojeździć tak dla jeżdżenia.
Czasem też z ludźmi albo jakis spocik może nawet. Ale .... XD
@jaceks653: plany są od nowej kawy 400 do jakiegoś KTM790, albo Ducati. Ale budżet max 27k - no chyba że coś włoskiego to można z budżetem pomyśleć.
Japonia odpada, były 2 i teraz czas na coś innego
@xspeditor 400.tu już bym raczej nie chciał, 790 chciałem się przejechać jak wyszła( miałem wtedy 690) ale mnie zwodzili w salonie i olałem . Sam nie jestem fanem japońskich motocykli
@xspeditor: raz w życiu napisałem taka gownowiadomośc na olx.
ale napisałem ziomkowi, że gratki auta(fiat abarth wyjątkowy jakis, nie pamiętam już), że pieknie wyglada, i wgl mega stan, i wygląd.
i że gdybym nie miał swojego, to z pewnością tego bym kupował.
przeprosiłem za niechciana wiadomosc, i się pozegnałem kulturka.
ziomek odpisał bardzo fajnie i sympatycznie, podziękował. i tyle.
można? mozna. xD
a obsrańców targujących się w pierwszym zdaniu, blokuję bez
@xspeditor: ja sprzedając swojego fazera, najczęściej dostawałem wiadomości w stylu "cena trochę przesadzona, za połowę tego kupię równie zadbany egzemplarz". Zawsze kwitowałem, że nic nie stoi na przeszkodzie, żeby kupić ten tańszy, równie zadbany :).
Fazer stał pół roku na olx, też ściana tekstu, cała historia serwisowa, co naprawiałem, co nie działa jeszcze jak powinno, każda ryska etc. Po pół roku dziwnych negocjacji, telefonów i wiadomości, zadzwonił do mnie gość, zapytał