Siatka rosyjskich szpiegów. Austriacki biznesmen z zarzutami

W związku ze sprawą pięciorga obywateli Bułgarii oskarżonych o szpiegostwo na rzecz Rosji, londyńska prokuratura postawiła we wtorek byłemu menadżerowi niemieckiej firmy Wirecard, Austriakowi Janowi Marsalkowi, zarzut zorganizowania działalności siatki szpiegowskiej.

[xaliemorph]

Generalnie Austria jest dziwnie mocnym wytrychem Rosji, gdzie tamtejsze kontakty między nimi są wyjątkowo bliskie.

[dplus2]

@xaliemorph: Mówi się, że Wiedeń to stolica szpiegów. Geograficznie przecinają się tam różne interesy

[galicjanin]

@xaliemorph w trakcie zimnej wojny była neutralnym państwem na pograniczu wschodu i zachodu, kilkanaście km za Wiedniem zaczynała się komunistyczna Czechosłowacja, dlatego do dziś jest mocno zinfiltrowana przez kacapów.

[Zara_wracam]

A u nas żadnych siatek szpiegowskich nie wykrywają więc ich nie ma, prawda?
Prawda?

[BlogoslawionyTwarozyc]

@Zara_wracam: Tak. Zamykam temat.

[Darko69]

W samych niemczech jest ponoć ponad 25 tysięcy szpiegów ustawionych na urzędniczych i politycznych stołkach , Więc ?

[galicjanin]

@Darko69 pokłosie zjednoczenia z NRD, zresztą i za starej RFN kraj był zinfiltrowany przez szpicli Stasi.

[autotldr]

To najlepszy tl;dr, jaki mogłem zrobić, oryginał zmniejszony o 67% (jestem botem)

W związku ze sprawą pięciorga obywateli Bułgarii oskarżonych o szpiegostwo na rzecz Rosji, londyńska prokuratura postawiła we wtorek byłemu menadżerowi niemieckiej firmy Wirecard, Austriakowi Janowi Marsalkowi, zarzut zorganizowania działalności siatki szpiegowskiej - informuje agencja dpa i portal BBC.

Powiązania Marsalka z Rosją były dobrze znane, a władze niemieckie, które sądzą go obecnie zaocznie w związku z upadkiem Wirecard w 2020