@umtali: Jasne, też mi się zdarzyło czasem pracować w święto, ale o ile przebolałbym brak wolnej majówki czy coś takiego, tak szefa bezczela, który wymaga ode mnie ratowania sytuacji w pracy w super ważnym dla mnie, prywatnym czasie już nie. Trzeba mieć swoje granice i ich pilnować
@AnonimoweMirkoWyznania: Mi jak żona zaczęła rodzić to "na żądanie". Krótka piłka: nie będzie mnie i już - deal with it. Jak trzeba było zabrać ją i córkę ze szpitala: tacierzyński na dwa dni. Teraz L4 - opiekuńcze do końca roku. A pracuję w handlu. A jest grudzień. Oczywiście "tacierzyński" w styczniu. Nikt jakichś większych problemów nie robił.
Zrobienie cokolwiek innego niż wypowiedzenie to zły ruch.
J---ć janusza.
@ChickenDriver: Słabo kombinujesz... @AnonimoweMirkoWyznania: Weź dwa tygodnie tacierzyńskiego. Następnie wybierz zaległy urlop. Potem możesz podzielić się macierzyńskim z żoną - żona może oddać Ci ostatnie 2-3 miesiące macierzyńskiego albo i więcej (chociaż ja na jej miejscu nie chciałabym zaraz po połogu do pracy wracać). Potem urlop rodzicielski również możesz wziąć zamiast żony albo możecie podzielić się nim pół
Oświadczenie babki która nadzorowała loterię - czyli wychodzi na to że wszystko było legalne i co najlepsze zatwierdzone przez urząd skarbowy. A teraz policja nagle stwierdza że była nielegalna i robią akcję jakby aresztowali pablo escobara
#ciaza #bekazpodludzi #zalesie #pracbaza #januszebiznesu
I w takiej g---o firmie muszę pracować.
Moja żona zaczęła rodzić w niedziele po 22.
Jestem z nią właśnie na porodówce.
Zadzwoniłem o 7 do szefa że muszę wziąć urlop na żądanie bo żona rodzi.
"Masz dzisiaj być w pracy i mnie to nie obchodzi. We wtorek sobie możesz iść na wolne, dzisiaj wszystko ma być zamknięte bo koniec roku"
Dodam, że 6 lat tam pracuje i nigdy w życiu nie wziąłem urlopu na żądanie.
Jakiś lekarz z porodówki wystawił mi L4 na 3 dni.
Jak wrócę do roboty to składam wypowiedzenie.
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #61c0517bddfc93000ae0a36d
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Wesprzyj projekt
@ChickenDriver: Słabo kombinujesz... @AnonimoweMirkoWyznania: Weź dwa tygodnie tacierzyńskiego. Następnie wybierz zaległy urlop.
Potem możesz podzielić się macierzyńskim z żoną - żona może oddać Ci ostatnie 2-3 miesiące macierzyńskiego albo i więcej (chociaż ja na jej miejscu nie chciałabym zaraz po połogu do pracy wracać). Potem urlop rodzicielski również możesz wziąć zamiast żony albo możecie podzielić się nim pół