[Branco_Amigo]

Czytając komentarze hamiltoniarzy w mediach społecznościowych, wychodzi na to, że:
- Hamilton jeździł bolidem pokroju Haasa. Był i komentarz, w krotym autor stwierdził, że mercedesy miały osiągi F3. Verstappen miał za to do dyspozycji Sokoła Milenium na kołach,
- Hamilton miał rzekomo dużo słabszy bolid co, jest nielegalne,
- jeśli ktoś postanowił walczyć z Hamiltonem, jest to nielegalne,
- nielegalna jest walka na torze,
- Verstappen podobno nie otrzymał żadnej kary od sędziów w tym sezonie,
- Hamilton dostawał co wyścig,
- Mercedes faworyzował Bottasa. W poprzednich sezonach też. Hamilton więc toczył nierówną walkę z Maxem, FIA i wielkim Bottasem, kierowcą nr 1 w Mercedesie,
- oczywiście nie mogło zabraknąć komentarzy o rasiźmie. Kolor skóry autorów przypadkowy. Ale według nich, Hamilton powinien być uprzywilejowany za bycie czarnoskórym. Bo tak.
#f1

[Mitr13]

@Branco_Amigo: co xd ładnie mają nasrane xd

[dos_badass]

@Branco_Amigo: trochę przerysowane, ale prawdy w tym wiele.
nie wiem czy bardziej mnie cieszy majster Maxa, czy ból dup oponiarzy. xD

[sakta]

@Branco_Amigo: No jaha, najgorszy bolid, majstra konstruktorów to im dali za piękne oczy xD

[cohontes]

@dos_badass: czy przerysowane, no nie wiem. Nawet pod postami eleven można znaleźć takie rzeczy. Bardzo korelują ze wszystkimi nakładkami na profilowe, które były w modzie. O instagramie się nei wypowiadam bo tam kopalnia wiedzy

[sEB-q]

@Branco_Amigo: szkoda kiedy pewne grupy próbują wciągać na siłę rasizm i politykę do sportu ...przy okazji nie mając zielonego pojęcia o tym sporcie.

[buczubuczu]

@dos_badass: why not both?

[gnt_1]

@Branco_Amigo: na leddicie bez ironii tak piszą xd

[Branco_Amigo]

@dos_badass: Dość ogólnikowo wyciągnąłem wnioski z najbardziej odklejonych wypowiedzi fanów Hamiltona. Naprawdę można natknąć się na takie kwiatki. Ich ból jest przeogromny, ale nie tak duży jak ich zwyczajna głupota. Bo takich rzeczy mądry człowiek nie napisze :)

[Branco_Amigo]

@sEB-q: Chyba część winy za to ponosi... Hamilton. Tak mi się wydaje.
To on wciągnął całą F1 w blm, czego świadkiem byliśmy w zeszłym sezonie.
Naprawdę, mam wrażenie, że wielu kibicowało Hamiltonowi ze względu na kolor skóry, komplenie nie mając pojęcia o tym sporcie, jak z resztą sam napisałeś.

[dos_badass]

@Branco_Amigo: @cohontes: @buczubuczu: to tak podsumowując, i zupełnie serio.
już nikt nie pamięta(no pewnie ktoś pamięta), ze HAM tak genialny od początku nie był.
teraz jest mistrzem w zarządzaniu opon(heh, serio xD), ale jego początki to była dokładna odwrotność.
zawsze miał kłopoty, i swoja gorąca głowa załatwiał opony.
pamiętam monzę którąś, i komentarze borowczyka dokładnie.
ale to tak na marginesie.
w 2008 mu oczywiście kibicowałem, paradoksalnie, za bycie pierwszym

[Branco_Amigo]

@dos_badass: Czyli też dość długo śledzisz F1 :)
Ja Maxa nie doceniałem i lekceważyłem. Potrafiłem szczerze śmiać się z jego wpadek z początków w Red Bullu. Ale podobnie jak Ty, doceniłem jego ducha walki.
Jeśli chodzi o Hamiltona, już od początku wiedziałem, że będzie specjalnie traktowany, czego najlepszym przykładem z początku jego kariery w F1 było wyciągnięcie go dźwigiem ze żwiru podczas deszczowego GP na Nurburgring. Kilku innych kierowców, nawet tych,

[dos_badass]

@Branco_Amigo: FIAmilton nie wzięło się znikąd, niestety.
a charyzmą nie dorównuje Maxowi(tak, Max wydaje się mieć tę charyzme), o takich legendach jak Senna, Michael, Lauda czy Hunt już nawet nie mówie(Prost miał charyzmę mopa, choć tez jest legendą) xD