Wpis z mikrobloga

ja jestem ciekawy, w jaki sposób ona zapracowała na tyle mieszkań, przecież normalny człowiek mógłby sobie pozwolić na 1. Ja przez 3 lata z żoną oszczędziłem niecałe 100 tys. mieszkajac w domu rodzinnym. Nie starczyłoby mi życia na 2 mieszkania w Warszawie, a co dopiero taka babka.


@pedros92: Może działa na ekstremalnym lewarze wspomaganym wzrostem cen? Powiedzmy że też zaczynała od 100k, dobrała pod korek 900k kredytu, kupiła i zrobiła za
@Anien chodzi o to że jak chcesz kupić mieszkanie to nie masz nawet czasu na przeanalizowanie nieruchomości, kupujesz dziurę w ziemi. Bo jak poczekasz 3dni to w tym czasie przychodzi taka pani Sandra z gotówką i ona ma to w dupie wszystko bo tam mieszkać nie będzie. Dla niej to tylko inwestycja. A ty znowu zostałeś z palcem w dupie bo zachciało ci się robaku weryfikować Twoje przyszło gniazdko zamiast w ślepo
@GrochenMochen: A co mnie obchodzą inni? xD ja w sumie nie #!$%@?, prowadzę sklepy internetowe które działają same, a to ze je udoskonalał wynika z mojej ambicji. Jak ktoś chce jeździć całe życie do pracy a później zdechnąć w będzie na emeryturze to niech tak robi
@Tytanowy_Lucjan: Jeszcze wejdą do nas amerykańskie fundusze inwestycyjne i zaczną masowo kupować mieszkania w centrach miast, po to żeby stały puste jako "inwestycje". Tak jak to się dzieje w wielu popularnych miastach na świecie, centra miast to miasta-widma, gdzie co najwyżej niektore mieszkania są przeznaczone na airbnb, reszta po prostu stoi. Może wtedy przynajmniej komuś się coś przestawi w myśleniu.
@RussianBoi2: > "pani Agnieszka to pewnie ten typ, który liczy 4 zł kary za złamanie wieszaka w mieszkaniu."

Mialem kiedys z nimi doczynienia jako najemca. Dzieki nim nauczylem sie robic zdjecia w momencie rozpoczecia najmu, bo przy zdawaniu wszelke zabrudzenia przypisywane są Tobie a w umowie zapisane ze stan mieszkania bardzo dobry.Niestety ta nauka kosztowala mnie miesieczna kaucje. Od tamtego czasu zawsze kojarzą mi się z powiedzeniem " Pies to je&:!*#ł"
via otwarty_wykop_mobilny_v2
  • 16
@mroznykasztan: Nic mnie nie obchodzi twój stopień ryzyka inwestycji. Jak ktoś ma środki, z którymi nie ma co robić a boi się ryzyka to już jego sprawa. Napisałem wyżej wiele innych nieszkodliwych społecznie form inwestowania. Kto nie ryzykuje ten nie pije szampana.

Państwo, które pozwala na ładowanie bez opamiętania kasy w biznesy mieszkaniowe zyskuje tymczasowy mały zysk z podatków, ale jednocześnie zapewnia sobie długofalowe problemy mieszkaniowe całego społeczeństwa, które będzie przez
@Jamniki2: Myślisz, że ktoś inteligentny nabierze się na twoją mitomanię? Masz styl pisania jak typowy pajacyk aspirujący do bycia bogatym, tylko i wyłącznie aspirującym. Pewnie dopiero jesteś na etapie czytania poradników "Jak być bogatym i niezależnym" i oglądania "coachów sukcesu".

Nie dosyć że jesteś zwykłym kmiotkiem, robiącym u jakiegoś janusza, a możliwe że bezrobotnym, to jeszcze gardzisz innymi jak pospolity cham.

Idź się kiś w swoim jadzie, bo już raczej dla