Aktywne Wpisy
piotr_p0lak +32
#nieruchomosci #warszawa #mieszkanie #pieniadze #inwestowanie #kredyt
Całe życie wychowałem się na wsi, rodzice którzy bogaci nie byli zbudowali duży dom, podwórko mam duże że można w piłkę jak na boisku grać. Nie rozumiem dlaczego polactwo tak bardzo zabiją się o te klitki dwupokojowe za 800 tys. Za taką cenę na wsi można zbudować ogromną chałupę.
Do pracy można dojeżdżać pociągiem lub samochodem. Zniósłbym dojazd 1-2h dziennie do pracy z wypisdowia do miasta,
Całe życie wychowałem się na wsi, rodzice którzy bogaci nie byli zbudowali duży dom, podwórko mam duże że można w piłkę jak na boisku grać. Nie rozumiem dlaczego polactwo tak bardzo zabiją się o te klitki dwupokojowe za 800 tys. Za taką cenę na wsi można zbudować ogromną chałupę.
Do pracy można dojeżdżać pociągiem lub samochodem. Zniósłbym dojazd 1-2h dziennie do pracy z wypisdowia do miasta,
mirko_anonim +10
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Możecie mi napisać, jakie korzyści ma mężczyzna w 2024 roku z posiadania koleżanek? Pytam poważnie, bez ironii i intentcji wszczęcia kłótni. Żadna z moich koleżanek nigdy mi w sensowny sposób nie pomogła w życiu (polecenie w firmie aby dostać pracę, danie jakiejś sensownej życiowej rady, pożyczenie większej kwoty pieniędzy i tak dalej). Wprost przeciwnie, to ja im musiałem pomagać (naprawa komputera, samochodu, podwiezienie jej gdzieś i tak dalej). Serio
Możecie mi napisać, jakie korzyści ma mężczyzna w 2024 roku z posiadania koleżanek? Pytam poważnie, bez ironii i intentcji wszczęcia kłótni. Żadna z moich koleżanek nigdy mi w sensowny sposób nie pomogła w życiu (polecenie w firmie aby dostać pracę, danie jakiejś sensownej życiowej rady, pożyczenie większej kwoty pieniędzy i tak dalej). Wprost przeciwnie, to ja im musiałem pomagać (naprawa komputera, samochodu, podwiezienie jej gdzieś i tak dalej). Serio
Nie jestem lewakiem ani nie chcę nic za darmo, ale to jest smutne że najbardziej podstawowe rzeczy dla każdego człowieka są często poza jego zasięgiem i trzeba stawać na głowie żeby je osiągnąć. Mała klatka (bo mieszkaniem tego nazwać nie można) na obrzeżach miasta z 1 pokojem i kuchnią kosztuje tyle, że trzeba #!$%@?ć 10 lat jak robak na wkład własny, a potem do emerytury spłacać kredyt żeby zdechnąć kilka lat później. Nie mówię o byciu sławnym, pięknym i bogatym, mieszkanie jest chyba najbardziej pierwotną potrzebą człowieka.
Z drugiej strony kolega lat 23 dostaje za darmo od rodziców mieszkanie na nowym osiedlu w centrum Krakowa, w trakcie studiów pracować nie musiał bo pieniądze dostawał, a teraz sobie chodzi wesoło z teczka do pracy i wraca do swojego mieszkania. Nic nie musi, niczego się nie boi. Te kontrasty są w #!$%@? depresyjne.
Nie chcę domów na kartki, zabierania bogatym ani dopłat. Chcę moc żyć jak człowiek odkładając na wkład własny, a potem żeby rata nie odbierała mi smaku życia i mógłbym sobie kupić nowy rower na lato albo nie bać się ze zacznie mnie boleć ząb i dentysta skasuje dwa tysiące złotych za byle gówno. I żeby to nie musiał być "apartament typu studio" 25 metrów kwadratowych za pół miliona złotych na końcu miasta.
Odechciewa się żyć jak się widzi co się #!$%@? w tych czasach. Jak kiedyś będzie lepiej, to przyszłe pokolenia będą na nas patrzyły mniej więcej tak, jak my spoglądamy na XIX wiecznych robotników co #!$%@? 12 godzin przez 6 dni, jeśli zupy w jadłodajniach dla ubogich i żyli po trzy rodziny w jednej izbie.
Tu mam zdjęcie takiego przykładowego bogacza.
@p0lybius: Kolejna osoba dowiaduje się, że życie to nie bajka albo książka „the secret” gdzie jak bardzo chcesz, to cały wszechświat
W stu procentach się z tobą zgadzam, jakieś podstawowe mieszkania powinny być dostępne dla przeciętnego człowieka. Nie za darmo, ale w normalnych ludzkich cenach, można przecież takie programy porobić, opcji jest mnóstwo, ale kogo to #!$%@? obchodzi. Mati z kaczorem
Dla nierobów ¯\_(ツ)_/¯
Są tylko dwa wyjścia z obecnej sytuacji:
1) Komunizm
@JackBauer: to niestety jest paróweczkowy mit
@MinnieMouse0 Jeśli mówimy o mieszkaniu jako podstawowej potrzebie życiowej to chyba nie musi to być mieszkanie za 700 tys. zł? To już w centrum Warszawy kupisz za dużo mniejszą kwotę, a kolega wyżej pisze że w jego miejscowości schodzą po 180 tys. zł
@p0lybius: Nie chcesz zabierania bogatym ani dopłat, chcesz tylko zarabiać na tyle, żeby odłożyć na mieszkanie bez kredytu i to w mniej niż 10 lat XD Zwyczajnie to co piszesz, jest niemożliwe, bo ziemia i miejsce do budowania nowych mieszkań jest ograniczona. Nigdy nie będzie tak, że nawet 50% ludzi będzie stać od ręki kupić mieszkanie, zwyczajnie ceny pójdą w kosmos. Nawet