Wpis z mikrobloga

@little_muffin:

widzisz. Jakby kazdy powiedzial "sorry, ale ta oferta jest niekorzystna, nie kupie tej dziury w ziemi z tym niekorzystnym kredytem - to zmusiloby to i dewelopera i banki do zmian.


Niby tak ale nie do końca.
- To tylko opóźnienie konsumpcji, która i tak nastąpi
- ludzie mają zbyt duże parcie aby mieć gdzie mieszkać i jak najszybciej robić dzieci. HURR DURR Z RODZICAMI MIESZKAĆ DO 30!!!111
- z drugiej
Pobierz SpeedFight - @little_muffin: 
 widzisz. Jakby kazdy powiedzial "sorry, ale ta oferta ...
źródło: comment_1638802532oOyFilrXlAe6HVAed0J6OO.gif
A w innych krajach jak?


@Bpnn: w Holandii można na cały okres, ale większość bierze na 10-20 lat, później zostaje mało do spłaty i nawet przy zmiennym oprocentowaniu jest małe ryzyko, że ci jakoś drastycznie skoczy rata (ja tak mam - stałe na 20 lat, a następne 10 zmienne).
@wykopowy_brukselek Mnie w ogóle zastanawia małą ilość kredytów ze zmiennym oprocentowaniem. Wszyscy tutejsi znajomi brali również na zmienne więc wydawało mi się że odzwierciedla to szerszą tendencję a tu guzik. Ja brałem kredyt na dom również w Belgii w 2010 na zmiennym oprocentowaniu. Zaczynałem od 2.49% i co roku oprocentowanie leciało w dół. W ubiegłym roku doszło chyba do 1.1% tak więc u mnie przez te 11 lat spłaty korzystniej niż w
@Shashek: a widzisz. Jakby kazdy powiedzial "sorry, ale ta oferta jest niekorzystna, nie kupie tej dziury w ziemi z tym niekorzystnym kredytem - to zmusiloby to i dewelopera i banki do zmian.


@little_muffin nie bo większość mieszkań jest za gotówkę
@Shashek: nie wszyscy, ale jakies 30% odpadnie. To znaczy, ze nabywcow bedzie o 30 % mniej. ( ͡~ ͜ʖ ͡°) dodaj sobie sytuacje jak rozwody gdzie ludzie aie zakorkowali na mieszkania - kazdy bedzie chcial jak najszybciej sie pozbyc problemu i być przed innymi, albo zostanie z byla żona w zwiazku mieszkaniowym na 10 lat xD wyobraz sobie ukladanie zycia w takich warunkach. Duzo jest tez dziadkow
@kogut_20:
To jest mega przykre, w takim krajach strefy euro, w trakcie covidu to brałeś na 30 lat stałą stopę kredytu hipotecznego na jakieś 3% z tego co pamiętam. Więc wlicząc inflację darmowy pieniądz.
A w Polsce, ja #!$%@?, w Polsce jak w lesie.