Wpis z mikrobloga

pytanie do ludzi z #depresja - czy mimo tego, że odbiliście się z najgorszego dna to nadal macie takie myśli, że w sumie to w każdej chwili moglibyście się bez problemu #!$%@?ć? przez rok zrobiłam więcej niż przez lata, zarówno jeśli chodzi o pracę nad sobą jak i generalnie życiem. wszystkie rzeczy, które kiedyś wydawały mi się nieosiągalne ogarnęłam. mieszkam sobie sama, mam spoko pracę, którą o dziwo lubię, super ludzi w niej, fajne perspektywy zawodowe i tutej i w innej branży, studiuję coś genialnego, mam kul znajomych, którzy naprawdę się "sprawdzili" w godzinie próby (xd), nie uważam już, że jestem paszczurem, nastrój przez większość czasu stabilny, a choroba, która mnie męczyła od 7 lat jest teraz w reemisji. no i nie wiem czy to jakiś syndrom oszusta, dysocjacja czy co, ale i tak często sobie myślę, że na #!$%@? ja w sumie żyję i na #!$%@? było to wszystko? nawet nie mam takiego poczucia, że jestem z siebie dumna czy coś, raczej myśli, że ten cały wysiłek był nic nie wart i że powinnam się #!$%@?ć rok temu po całym gównie, które mnie wcześniej spotykało

#gehenna #gownowpis
  • 23