Aktywne Wpisy
Serio wierzycie, że Russkie zaatakują jakikolwiek kraj NATOwski? Przecież to by był dla nich game over nawet bez pomocy #usa
Rozumiem, że oni mieli takie plany przed "3-dniową operacją specjalną" i wiązali z tym jakieś nadzieje... ale #!$%@?.. teraz? Przecież oni już sami w to nie wierzą, pozostaje im tylko straszyć. #rosja #wojna #ukraina
Rozumiem, że oni mieli takie plany przed "3-dniową operacją specjalną" i wiązali z tym jakieś nadzieje... ale #!$%@?.. teraz? Przecież oni już sami w to nie wierzą, pozostaje im tylko straszyć. #rosja #wojna #ukraina
Samolotek +54
pewnie włożę kij w mrowisko, bo to drażliwy temat (choroby/zaburzenia psychiczne), ale liczę, że wywiąże się z tego ciekawa dyskusja. naprawdę często natykam się w internecie (wykop, discordy, facebook, youtube, twitter) na poniższe zjawiska:
1. hipochondria w kwestii chorób psychicznych. non stop słyszę, że ktoś samodiagnozuje u siebie depresję, autyzm albo ADHD. nie neguję istnienia różnych zaburzeń funkcjonowania mózgu ani prawa do identyfikacji własnych problemów za pomocą google. jedyne co mnie dziwi
1. hipochondria w kwestii chorób psychicznych. non stop słyszę, że ktoś samodiagnozuje u siebie depresję, autyzm albo ADHD. nie neguję istnienia różnych zaburzeń funkcjonowania mózgu ani prawa do identyfikacji własnych problemów za pomocą google. jedyne co mnie dziwi
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
w skrócie: długotrwałe zatkanie trąbki słuchowej
Kilka miesięcy temu będąc przeziębionym przewiałem ucho na rowerze.
Był antybiotyk i krople, ból i zapalenie przeszło, a zostało coś gorszego.
Od tamtej pory już psychicznie nie daję rady. Ciągle mam zatkane ucho, słyszę trzask przy przełykaniu, przy głośnym dźwięku (trzask drzwi, upadek czegoś itd).
2 laryngologów stwierdziło zatkaną trąbkę słuchową, dostałem leki na rozrzedzenie "gluta", który prawdopodobnie tam zalega) leki od alergii, specjalne baloniki do wyrównania ciśnienia (Otovent) ale to nie pomaga za bardzo. Ciągle dbam o wydmuchanie nosa.
Drapię się po głowie, golę się lub głośniej mówię po prostu i nawet wtedy czuję w uchu, że błona bębenkowa się rusza i trzeszczy, jest chyba inne ciśnienie. Strasznie to przeszkadza.
O dziwo słyszę normalnie. Badanie słuchu (audiometria i tympanometria) w normie.
To już się ciągnie tak długo że mam dość po prostu. Wiem, że ludzie mają gorsze problemy, ale normalnie mi życie zbrzydło przez takie coś.
Żałuję codziennie, że wtedy wsiadłem na rower i w wietrzny dzień jechałem bez niczego na głowie.
#zdrowie #depresja #laryngologia #medycyna
#rower bo może stąd ktoś przeżył coś podobnego
Komentarz usunięty przez autora
@wykopyrek: możesz rozwinąć? Co znaczy "wierzących" w przewianie?
Powodow moze byc wiele, mialem ten problem co ty.
U mnie okazalo sie ze od przegrody nosowej powietrze bylo zaklocane i powodowalo nierowne cisnienie i blokade ucha. Mialem operacje na nos i przeszlo.
Jesli nie masz problemow gdzie indziej i tylko ucho to wiem ze robia eustachian tube dilatation. Wkladaja balonik przez nos do kanalu ucha
@codowuja: Przez nos? Bo OP pisze że zatkane od środka a nie z zewnątrz.
@rudyxp: Czytałeś? Był.