Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Szukam przyjaznego miejsca do życia, łączącego cieplejszy klimat z wysokim poziomem życia (w tym nowoczesną opieką medyczną). Co sądzicie o przeprowadzce z Polski do #walencja?

Jak to wygląda pod względem kosztów wynajmu i np. wybudowania małego #dom na kilkuarowej działce, w dobrze skomunikowanym miejscu poza centrum, blisko przyrody/plaży? Jakie są ogólne koszty życia w porównaniu z polskimi miastami wojewódzkimi?

Jak byłoby z #podatki, jeśli prowadzę małą #dzialalnoscgospodarcza zarejestrowaną w Polsce, współpracując z zagranicznymi klientami?

Czy są jakieś inne miasta/lokalizacje w #ue i w rejonie basenu Morza Śródziemnego, które łączą wysoką jakość życia i stosunkowo niskie koszty, korzystniejsze od Walencji? #wlochy #grecja #chorwacja #malta #cypr #francja #slowenia - A może wybrać #portugalia?

Dziękuję pięknie za rekomendacje!

#pytanie #hiszpania #jgd #prawo

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #6197a5425ec89c000a4c2927
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Przekaż darowiznę
AnonimoweMirkoWyznania - #anonimowemirkowyznania 
Szukam przyjaznego miejsca do życia...

źródło: comment_1637340462fIT8frgdGoGlBmeUQfvspm.jpg

Pobierz
  • 10
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Polecam Lizbonę, byłem ostatnio u znajomej. Zimą 19 stopni, wszystko masz w obrębie osiedla, masa ludzi gada po angielsku. Do tego ceny podobne lub niższe niż w Polsce i ludzie są naprawde świetni.

Warto dodać że można pić w miejscach publicznych a nie trzeba się kitrać. No i wiadomo ocean dookoła + majestatyczne parki narodowe z piękną florą i fauną. Jak chodziłem po mieście tydzień temu zbierałęm sobie na ulicy
  • Odpowiedz
ZazdrosnyBydlak: @Czokowoko: Zgadzam się co do piękna przyrody, pogody itd., ale ja osobiście nie mógłbym mieszkać w Lizbonie. Z moich doświadczeń jest bardzo różnie ze znajomością angielskiego. Do tego sporo ciemnoskórych chodzących po mieście, którzy raczej nie pracują w tym czasie.
To co mnie jeszcze zadziwiło to brak drogerii typu Rossmann.

Zaakceptował: LeVentLeCri
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: mam podobne rozkminy ostatnio, pod uwagę biorę Hiszpanie, Francje i Wlochy. Jeszcze mam kilka lat do namysłu ( ͡° ͜ʖ ͡°) Glowne minusy Hiszpanii: robi się tam zbyt gorąco, boję się że za 15-20 lat będzie tam nie do wytrzymania. Główny minus Francji: zdecydowanie wyższe ceny nieruchomości niż ES i IT. Na razie prowadzą u mnie północne Włochy - blisko na riwiere francuska, w alpy i
  • Odpowiedz