Aktywne Wpisy

dream_big +14
Dlaczego mężczyźni chcą mieć dzieci? Tym bardziej w tych niestabilnych czasach obecnie gdzie miliarderzy są wściekli, że nie produkuje się nowych niewolników do ich fabryk jak m.in. Elon Musk kiedyś wspomniał.
Po co brać czujące stworzenie na ten świat gdzie tak ciężko jest nam obecnie żyć? Ja się pytam. Mimo to wielu mężczyzn na aplikacjach randkowych dają, że chcą kiedyś mieć. Kobieta bierze i tak większość obowiązków co może dla nich być
Po co brać czujące stworzenie na ten świat gdzie tak ciężko jest nam obecnie żyć? Ja się pytam. Mimo to wielu mężczyzn na aplikacjach randkowych dają, że chcą kiedyś mieć. Kobieta bierze i tak większość obowiązków co może dla nich być

120_Dni_Sodomy +1223





No i tak jej "odpisywałem" jak faja przez prawie 10 lat. No... czyli nie odpisałem w końcu. Ciężko to wytłumaczyć. Dużo w tamtym czasie miałem na głowie – tak to jakoś wszystko odkładałem i odłożyłem w końcu na dobre do szuflady na 9 lat z okładem. Nie mam w zasadzie zbyt wiele na swoje usprawiedliwienie. W międzyczasie usunęła konto na Wykopie i to już dość dawno – ostatnie wpisy znajduję właśnie z 2012. W każdym razie, o ile dobrze kojarzę, to ona raczej była dość rozpoznawalna wśród społeczności. Nie była na pewno takim typowym no-name, więc stara wykopowa gwardia pewnie by skojarzyła jej nick. Ale sam list wracał do mnie co jakiś czas, jak jakaś nieodrobiona praca domowa i zdecydowanie jeden z tych wyrzutów sumienia, których bardzo chciałem się pozbyć.
No i odnalazłem go – był w jednym z pudełek z moimi pamiątkami zebranymi w podróży przez życie. Na kopercie jest jej adres. Napisałem dziś odpowiedź już niemalże po dekadzie xD, a jutro (de facto dziś – jest już prawie 2 godziny po północy) zamierzam to wysłać.
Jestem ciekaw, czy jeszcze tam mieszka, a jeśli nie, to czy ten list mimo wszystko zostanie jej przekazany. Z tego co widzę, to jest to dom jednorodzinny, więc niekoniecznie było to wynajmowane studenckie mieszkanie. Być może podała swój adres domowy. No i ciekawe, czy w ogóle żyje xD
Jak tak poczytałem, co pisała i powspominałem tamte czasy na Wykopie, to poczułem #feels i zdecydowałem, że się z Wami tym podzielę. Wtedy na #wykop było zdecydowanie dużo fajniej niż dziś pod wieloma względami. Mogę dać znać, jaki będzie dalszy ciąg i czy dostanę odpowiedź, jeśli ktoś będzie zainteresowany ;]
Picrel ze stemplem pocztowym z listu od userki, po której nie został już żaden inny ślad ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#pocztapolska #glupiewykopowezabawy #nostalgia
źródło: comment_1636936691MYTPNuITO0MN8ZRx6REfJ8.jpg
Pobierza wysłałbym chyba polecony
jak pójdzie nierejestrowanym, to nigdy nie będziesz wiedział, czy doszedł
A niech pisze,to nawet ciekawe.
Przecież jej nie stalkuje ani nie molestuje.
Może jej nie ma pod tym adresem,a może i odpisze tylko coś zdawkowego.A może nic nie odpisze.
Może już nie żyje,a może ma 2 dzieci i męża.
A może ma 3 dzieci,jest samotną matką i się ucieszy,że się ktoś nią i jej gromadką maluchów zaopiekuje???( ͡~ ͜ʖ ͡°)
Wołaj!
Ja z rok temu miałem głupią ochotę napisać pod adres z czasopisma Brum, gdzie była na końcowych stronach sekcja z zainteresowaniami itp. i gdzie podawało się namiary do siebie. Zebrałem nawet kilka takich kontaktów. Może nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że to był/jest 2 ogółem numer Brum... z 1993 roku :P
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
Prawda! To se ne vrati T_T Ale #takbylo!
Komentarz usunięty przez moderatora
@malinowa_chmurka: A Fanzonuna to też poznałem osobiście w ogóle ( ͡° ͜ʖ ͡°) Też mniej więcej w tamtym czasie.