Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
zastanawia mnie fenomen rosnących wymagań na juniora w #it w #programowanie. Rozumiem, że chąc się przebranżowić, czy nawet będąc na studiach kierunkowych i chcąc zdobyć pierwszą pracę, wypada coś umieć. Weźmy taki #frontend. Kiedyś wystarczył html css JS, by dostać pracę. Teraz już wymagają bibliotek, a wymagania wciąż rosną. Oprócz małego procenta geeków ile samemu się człowiek nauczy? A pracy w zespole, komunikacji to nawet geek geniusz się nie nauczy w swojej piwnicy. W moim zawodzie też przychodzą ludzie po różnych kursach, studiach (w tym podyplomowych) a w pracy są zagubione i nie wiedzą co robić, gdy przychodzi co do czego. Mało efektywna jest praca we własnym zakresie. Można nabyć podstawy, ok, ale niewiele więcej. Gdzie tu porównywać jakąś względnie prostą stronkę czy aplikację z konkretnym rozbudowanym projektem w pracy? To dwa różne światy

#przemyslenia #programista15k #pracbaza #korposwiat

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #617817cb0c44dc000ab161bf
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Przekaż darowiznę
  • 51
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@underneath: Pewnie chodzi o to, że jak jest się już w branży to dużo łatwiej przeskoczyć w inną działkę niż jak się startuje od zera, tym bardziej w najbardziej oblegany obszar. Mało ludzi ma tego farta, żeby pierwsza praca w IT była w 100% satysfakcjonująca, po prostu czasem się bierze co jest żeby podbić expa xD
  • Odpowiedz
@marcel009_ no zgadzam się, ale nie będę się pchać do działki, w której gunwo umiem - bo mnie embedded nie interesuje, a studia mnie wystarczająco nie nauczyły, więc sama po nocach nic więcej z tej dziedziny nie robiłam. Więc nie szukam w tym pracy, bo się na tym nie znam.
  • Odpowiedz
zastanawia mnie fenomen rosnących wymagań na juniora


@AnonimoweMirkoWyznania: kiedyś na juniora zgłaszali się ludzie których to trochę jarało i coś kojarzyli, teraz 200 cv to piekarze i inni ludzie co po 10 latach w zupełnie innej branży zrobili bootcampa i chcą na juniora. :)
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania XDDDD ponieważ interesuje mnie zupełnie inna działka testowania. Bardziej chciałabym iść w aplikacje/bankowość. Jedno stanowisko dotyczyło testowania oprogramowania medycznego (czy coś w tym stylu). I to mi się podoba, chociaż owszem, nigdy w tym nie siedziałam. Jeśli chodzi o embedded - No kompletnie się na tym nie znam i unikam jak ognia oferty dotyczące tego bo c---a się na tym znam. Jeden znajomy chciał mnie wkredod do firmy która poszukuję
  • Odpowiedz
KonserwatywnaHostessa: SześcioramiennaJulka:
Jaki trend? Przecież 90% ludzi dobijających się do IT nie ma nawet B1 i jak na rozmowie proponujesz przejście na angielski to jest panika i przerażenie XD
Wymagania są w zasadzie takie jakie były, po prostu kiedyś było mniej chętnych i brano każdą małpę. Zmieniło się jedynie to, że teraz bierze się małpę z minimalnym zainteresowaniem tematem.

Przecież te wszystkie marudy nawet podstaw nie przerobiły. Widziałam to u siebie w
  • Odpowiedz