Wpis z mikrobloga

@gfgfgfa: Nie, pan milioner z dobrymi wspomnieniami o nauczycielach ;) w moich szkołach tylko #!$%@? i patole mieli zła opinie o nauczycielach ;) swoje własne cechy wmawiali im, swoje ułomności próbowali wyjaśniać ze nauczyciel się uwziął. Ciekawi mnie skąd pani ma takie złe opinie.
Sama świadomie zrezygnowałam z "renomowanego" liceum w moim mieście na rzecz średniego


@Apaturia: w sensie mając 15 lat zdecydowałaś, że wolisz mieć większe luzy i łatwiejsze dobre oceny niż przyłożenie się do nauki i presję
@369zszywek (,) Spróbuj po prostu podejść do sytuacji empatycznie i wczuć się w jej sytuację. Potraktować ją poważnie jak osobę dorosłą (prawie) i otwarcie z nią porozmawiać jak równy z równym. To może stworzy przestrzeń do tego, aby wspólnie zastanowić się co jest źródłem problemu czy też aby córka w ogóle się przed Tobą otworzyła. Zakładanie, że źródłem problemów jest to czy co innego i posiadanie tak silnych
@369zszywek:Moja matka jest nauczycielką. Skończyła się nauka zdalna, skończyły się czwórki i piątki. Wszystkim, nawet tym, którzy przed pandemią mieli dobre oceny. W tej chwili z niektórych przedmiotów za duże zaległości, jeśli się jechało na ściągach, a z innymi przedmiotami problem z "oduczeniem się jak się uczyć". Ciężka sprawa, ale podejrzewam, że koledzy z klasy mają oceny niewiele lepsze, kiedy okazało się, że w klasie nie da się rozwiązywać zadań z
@369zszywek

Sam nie mam dzieci ale przechodziłem przez bardzo podobny okres co Twoja córka więc wydaje mi się, że mam jakiś punkt odniesienia:

- konsola na pewno przeszkadza w nauce a możliwe, że giercuje jeszcze w coś online z tymi nowymi znajomymi. Nie wiem czy całkowite odcięcie to dobry pomysł bo wtedy znajdzie jakiś inny sposób aby grać (np. będzie ściemniać, że idzie się uczyć z koleżanką czy coś a będzie u