Wpis z mikrobloga

  • 3
@m3n3lli nie przekreślam psychologa, ale na moją intuicję problem jest w zbyt dużej ilości czasu na rozrywki. I do tego te n nowe towarzystwo. O tym też były rozmowy. Jeśli nie działa po dobroci to trzeba trochę ostrzej. Jak pisałam wcześniej, ma czas do końca miesiąca. I zobaczę czy problem w samodzielnej organizacji czasu czy jest głębszy. Raczej to pierwsze ale zobaczymy.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 8
@zenon_z_chorzowa1: stąd, że sama miałam być nauczycielem. Zrezygnowałam, gdy zobaczyłam od środka jak pięknie jest w 2 klasie podstawówki. Byłam na praktykach, nauczycielka gnoiła (bo inaczej tego nie nazwę) ucznia innego od reszty. Chłopiec na moje oko miał jakieś problemy/zaburzenia, nikt nie chciał z nim gadać, często zdarzało mu się płakać na korytarzu. Co robiła pani dyplomowana nauczycielka chwaląca się że ma 30 letnie doświadczenie? Darła na niego ryja, krótko mówiąc.
  • Odpowiedz
@369zszywek: to niech idzie do technikum jak nie chce się uczyć. Ja skończyłem i bardzo dobrze wspominam. No a dziewczyna może coś przeżywa, np. jakiś zawód miłosny albo depresję. Dla mnie gry komputerowe to najlepsza ucieczka od problemów, trochę jak alkohol bo zagłusza umysł i pozwala skupić się na czymś innym. Jeśli ma problemy a ty zabierzesz jej konsole to zabierzesz jej coś co dawało jej ulgę a nie jest strasznie
  • Odpowiedz
@369zszywek:
1. wyjmij kija
2. nie ma pały, 2 to piękna ocena, o 1 więcej niż 1
3. powiedz sobie że to nie są Twoje oceny ( ͡° ͜ʖ ͡°) i zapamiętaj to nie są twoje oceny
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 7
@369zszywek: waterboarding i odechce się jej obijać.

A tak na poważnie. Pytałaś ją o powód? Czy tylko urządziłaś jej posiedzenie z wysłuchaniem starczego #!$%@?? Znasz powód, nie będący twoimi domysłami, opuszczenia się w nauce?
Z perspektywy syna nauczycielki wiem, że w tym roku całkiem sporej rzeszy belfrów #!$%@?ła palma bo przez rok nie potrafili uczyć zdalnie i teraz na siłę chcą nadrobić program, więc cisną dzieciaki do granic możliwości.
  • Odpowiedz
Póki co zapowiedziałam że konsola skonfiskowana a jeszcze jedna taka piękna ocena i zabieram telefon.


@369zszywek: zabierz rodziców do psychologa czy gdzieś, bo takie średniowieczne metody nie działają. Ja miałem średnią zawsze wzwyż lub w okolicach 4.0 bez żadnych kar.
  • Odpowiedz
W tej chwili z niektórych przedmiotów za duże zaległośc


@ladnylukasz: zawsze były xd Jestem po nauce zdalnej i te problemy nadal wynikają ze strony nauczycieli i uczniów, a nie nauki zdalnej. Jak ktoś lubi się uczyć i ma dobrego nauczyciela to bez różnicy czy zdalne, czy nie
  • Odpowiedz
psycholog bo olewa naukę bo siedzi na grupkach na FB i na konsoli?


@369zszywek: akurat wykopek ma racje. ps czasami nielogiczne rozwiazania daja niespodziewany efekt. Mozesz oddac jej konsole i nie ingerowac w czas jaki poswieca na rozryewke i byc moze przyniesie to poprawe w nauce.
  • Odpowiedz
Jakie konsekwencje poza konfiskatą konsoli jeszcze? Póki co zapowiedziałam że konsola skonfiskowana a jeszcze jedna taka piękna ocena i zabieram telefon.


@369zszywek: a dobra to ty stosujesz takie metody. Gratuluję w demotywowaniu córki i pogarszaniu jej ocen. Jak miałem problemy w gimnazjum to z dobrego ucznia poleciałem na niemal same dwóje, żeby w technikum wrócić na stare tory.

Zawsze może iść do technikum, czy branżówki. Przecież to w żaden sposób nie
  • Odpowiedz
@369zszywek: ale ty masz zrytą banie, a tym tekstem, że sama jej papiery złożysz do zawodówki przypieczętowałaś swoją opinie. i jeszcze zabieranie sprzętu za karę xD świetny rodzic, nie ma co.
  • Odpowiedz