Wpis z mikrobloga

@daddyissues_ no idea, takie do auta ma. Raczej nie ogranicza, ale pewnie nie są za wygodne. Biegałem z nią w nich kilka razy i nawet nie obcierały, więc od biedy by mogły być ale jak będę planował więcej jeździć to jej kupię nowe.

Ten pies to jest harpagan, jego naprawdę mało co go rusza. :)
@Jarczur: Nie chcę się mądrzyć bo nie znam się jakoś bardzo ale z tego co kojarzę te szelki powodują problemy ze stawami więc jeśli chcesz częściej ich używać to kupiłabym jakieś chociaż minimalnie wygodniejsze bo psy generalnie mało co rusza dopóki stan nie jest dramatyczny. Jak siedzisz po 10 godzin dziennie krzywo to niby też Cię to nie rusza poza jakimś bólem lędźwi czy szyi a na starość masz garba i
@daddyissues_ nie no wiadomo. Myślę że max kilka razy je miała poza samochodem (gdzie sobie w nich leży przypięta). Jak robiłem rozeznanie to w necie polecali Ferplas Ergocomfort. Tylko muszę się rozeznać czy w ogóle będę z nią jeździć.
@Jarczur: do auta też są słabe, bo przy stłuczce z nich wyleci albo mu wyrwie łapy ze stawów.
Ogólnie te są najgorsze, bo to trochę tak, jakbyś ty chodził z udami obwiazanymi gumą