Wpis z mikrobloga

@PorzeczkowySok: Czuje ten klimat (ʘʘ)

Szczególnie o 4:59 jak jest zimno około - 15 stopni a Ty wsiadasz do takiego przyciemnionego i ciepłego busa.
Siadasz a wibracje płynące po autobusie połączone z ciepłem i lekkim półmrokiem powodują blogą senność.

()

A potem budzisz się i stwierdzasz że przespałeś przystanek. A nad Tobą kanar druczek już szykuje ( ͡° ͜
Zima, #!$%@? autobus, śmierdzące powietrze. Jak ktoś tym jeździł turystycznie i raz na rok to niech sobie wspomina. Ja się 14 lat tym męczyłem na codzień. Dramat. Zima, deszcz, śnieg. W środku mokro bo leje z dachu. A to kolo odpadło, a to się zepsuł i zostawił nas w ulewę w środku niczego. W środku zimno jak diabli.
@PorzeczkowySok niektórzy się rozpływają w komentarzach nad tym zdjęciem a mi się PTSD aktywuje. KAŻDY Piątek, pobudka o 5.20, miejsce akcji: górska miejscowość zasrana śniegiem po szyję. Wstawałem tak co tydzień w zimę do szkoły, żeby zacząć najgorszy dzień tygodnia (zaczynałem od dwóch wfów, potem religia, matematyki itp). Zimno w domu było tak, że ubierałem się jeszcze leżąc, pod kołdrą. Najgorzej