Wpis z mikrobloga

Odwiedzając opuszczone miejsca, bardzo lubię w różnych budynkach trafiać na pozostałe tam pianina lub fortepiany. Dla mnie zawsze będą bardzo fotogeniczne. Jedne są w lepszym stanie, inne w nieco gorszym. Najlepsze są takie, z których można wydobyć jeszcze jakieś dźwięki. Mój różowy pasek uwielbia na takich instrumentach grać i czasem jak trafimy na obiekt, w którym znajduje się taki instrument, od razu do niego biegnie i sprawdza, czy działa.
Jakiś czas temu trafiliśmy do takiego budynku, w którym stało stare pianino. Obiekt mocno już zdewastowany i po pożarze, ale pianino pomimo, że trochę rozstrojone nadawało się do zagrania na nim jakiegoś utworu. Mój ulubiony to Comptine d'Un Autre Étè - Yanna Tiersena i taki utwór ona zagrała.
Podczas grania utworu klimat tego miejsca zrobił się naprawdę niesamowity. Pianino rozbrzmialo na nowo ożywiając już może po raz ostatni, te martwe wnętrza.
Video nie jest najlepszych lotów, teraz nagrałbym to lepiej, mimo wszystko zobaczcie jak to wyszło.
Jeżeli kogoś interesują takie opuszczone klimaty, pod spodem zamieszczam linki do moich profili.

Zapraszam do obserwowania mojego tagu #szaryburekfoto pod którym wrzucam zdjęcia z miejsc opuszczonych.
Mój Blog / Fanpage / Instagram

#muzyka #historia #tworczoscwlasna #podrozujzwykopem #ciekawostki #urbex #polska #opuszczone
nightmeen - Odwiedzając opuszczone miejsca, bardzo lubię w różnych budynkach trafiać ...
  • 43