Wpis z mikrobloga

@Shatter: @ajgoron: Akurat tak się składa, że w swoim domu się nie obijałem. Nie rozumiałem jednak tego, że jest sobota, pracy na jakieś 3-4 godziny co można zacząć o 10 i spokojnie skończyć do obiadu. Ale nie... Trzeba budzić o 6:30, w weekend bo ktoś nie może patrzeć jak miło Ci się śpi w wolny dzień, gdy 5 dni wcześniej wstawałeś na 7:30 do szkoły. A nastolatkowie potrzebują więcej snu
ale fikolki robisz.


@Shatter: Fikołki logiczne to Ty robisz, a szczególnie ostatnia wypowiedź. Dodam tylko że nie potrafię spać w ciągu dnia jak pewnie wiele osób, zresztą w wielu miejscach spać się nie da w ciągu dnia.

No ale i tak śmieszniejsze jest to, że kwiczales, że się nie mogłeś wyspać, a jak ci pokazałem genialny patent - idź spać wcześniej - to zacząłeś mówić, że nie tylko o spanie chodzi