Wpis z mikrobloga

@dendrofag: pokaż mi chociaż jeden przypadek gdzie kogoś wybudzono po stwierdzonej śmierci mózgu bo jest naprawdę ogromna różnica pomiędzy śmiercią mózgu a śpiączką. Bo Klinika Budzik zajmuje się tym drugim przypadkiem.
  • Odpowiedz
@Morf:

pokaż mi chociaż jeden przypadek gdzie kogoś wybudzono po stwierdzonej śmierci mózgu

prosz, jest ich ogromna ilość.

Z definicji była planowana do pobrania narządów. Dlatego że miała uszkodzenie pnia mózgu. Kamila po 5 latach urodziła zdrowego syna. Czy warto
  • Odpowiedz
@Morf: Śmierć mózgu to tak naprawdę nieodwracalna śpiączka i zależy od lokalnych kryteriów, więc nie wiem, czy jest sens pisać to w takim tonie jakby istniała jakaś jednoznaczna różnica.
  • Odpowiedz
@dendrofag: Cała ta historia jest delikatnie mówiąc podejrzana. Nie wiem czy widziałeś kiedyś badanie neurologiczne osoby o niskim poziomie przytomności, takich rzeczy nie da się przeoczyć, bo bada się je na bardziej podstawowym poziomie.
Co innego jest wybudzenie kogoś ze śpiączki, gdzie każda forma rehabilitacji jest pomocna, niezależnie czy nazwiemy ją neurostymulacją czy jakakolwiek inaczej, a co innego "wybudzenie" kogoś ze stwierdzoną smiercią pnia mózgu.
Ale przede wszystkim ciężko się
  • Odpowiedz
Tutaj masz z "lepszego" źródła, kolejny przypadek:

https://www.wprost.pl/swiat/10182461/lekarze-stwierdzili-smierc-mozgu-pacjent-odzyskal-przytomnosc-i-mowi-o-cudzie.html


@dendrofag: Człowieku, ty (celowo z małej) dlaczego szkalujesz katolicyzm? Jezusa Króla Polski oraz Maryję Zawsze Dziewicę Niepokalaną Zawsze Królową Polski?

Jeśli mowa o przypadku który podlinkowałeś czyli "T Scott Marr" tak oczywiście można mówić o cudzie bo to był CUD ale nie katolicki
  • Odpowiedz
https://www.google.pl/amp/s/www.fox61.com/amp/article/news/local/outreach/awareness-months/nearly-dead-miracle-man-wakes-up-after-children-have-breathing-tubes-removed/520-ca856a4a-0e2f-4eda-9ab4-76b4b422c49a

@norivtoset: ten link może być niedostępny dla niektórych - przynajmniej dla mnie jest. Dla nieszczęśliwców warto dodać może te źródło:

Marr showed no neurological improvement by the time his family returned the following day. Brain swelling -- primarily in the back of the brain -- concerned his doctors.

"They told us he was on his way to brain death, so we said our goodbyes before extubating him, all
  • Odpowiedz
@Trusky92: Swoją droga, na transplantologii na pytanie co sadzą o prof Talarze na którego powołuje się ten matoł stwierdzili „to nie jest głupi człowiek, tylko nauczył się zarabiać na nadziei i cudzym nieszczęściu”
  • Odpowiedz
@dendrofag: XD wprost lepsze źródło. Nie wiem czy masz świadomość, ale w takim artykule można napisać cokolwiek i nikt tego nie weryfikuje.

Poza tym profesor Jan Talar jest znany w środowisku medycznym, ma też wielu hejterów, ale jakoś do tej pory, na grubo ponad 500 przypadków wybudzenia ludzi ze stwierdzonym "nieodwracalnym" urazem pnia mózgu, nikt nie dowiódł mu oszustwa. Może będziesz pierwszy?


a do tego można prosić źródło? btw. rozróżniasz
  • Odpowiedz