Wpis z mikrobloga

Hej,
Poleci ktos ksiazke sci-fi lub fantasy, ktora zawiera w sobie chociaz jeden z ponizszych elementow:
-filozoficzne przemyslenia nt. natury czlowieka, zycia, innych gornolotnych spraw
-rozbudowany, spojny, inny od naszego swiat
-bogate relacje miedzy bohaterami, brak podzialu na czarny i bialy
-technologie, ktora "ma sens" i nie brzmi jak bajeczne miecze swietlne zbudowane z magicznych kamieni, a opiera sie na prawdziwych prawach natury (chocby i wymyslonych, acz zglebionych i dobrze wytlumaczonych, jak to mialo miejsce chocby w Solaris)
-bohatera lub bohaterow, ktorych celem nie jest uratowanie swiata i dazenie do heroicznej doskonalosci
Jesli sie jeszcze okaze, ze ow ksiazka dostepna jest w legimi, bedzie jeszcze lepiej.
Z gory dzieki za podpowiedzi.
#ksiazka #ksiazki #fantastyka #fantasy #scifi #sciencefiction
  • 65
@ZSXTC: Może "Solaris"?

Posiada następujące elementy:

-filozoficzne przemyslenia nt. natury czlowieka, zycia, innych gornolotnych spraw
-rozbudowany, spojny, inny od naszego swiat
-bogate relacje miedzy bohaterami, brak podzialu na czarny i bialy
-bohatera lub bohaterow, ktorych celem nie jest uratowanie swiata i dazenie do heroicznej doskonalosci
@ZSXTC: Peter Watts "Ślepowidzenie" - świetna oryginalna wizja przyszłości i pierwszego kontaktu z refleksją na temat czym jest i w jakim celu powstała świadomość. Nominowana w 2007 do nagrody Hugo. Watts jest autorem który w swoim sci-fi dodaje bibliografię prac naukowych którymi się inspirował więc świat mimo że oryginalny i odległy to jednak bardzo realistyczny jak na sci-fi.
@ZSXTC: Ian Banks i jego seria Culture. Na pewno odhaczy pierwszy i ostatni punkt, bohaterowie też raczej w odcieniach szarości, reszta punktów niekoniecznie.
Każda książka z serii to osobna historia, także można czytać na wyrywki.
A, no i autor lubi się bawić słowem, nie wiem jak tłumacze sobie z tym poradzili
@ZSXTC: "Żołnierze kosmosu" Heinleina - niech cię nie zmyli kiepawy film z lat 90. Książka to w zasadzie traktat filozoficzno-polityczny, w którym się szczelajom całe dwa razy. Spełnia wszystkie twoje wymagania - w większości składa się z przemysleń, świat jest bardzo precyzyjnie odmienny od naszego, nikt nie jest ani jakoś wybitnie dobry, ani wybitnie zły, no i głownej postaci daleko do jakiegoś nadludzkiego bohatera.
@ZSXTC: zgadzam się w wieloma przedmówcami i dorzucę jeden klasyk: "Syreny z Tytana" Vonneguta - filozoficzna, bez podziału na dobrych i złych, świat i technologia spójna w swojej absurdalności (chociaż u Vonneguta według mnie technologia nie ma znaczenia, bo jest tylko środkiem w celu pisania o ludziach)
@ZSXTC: może jeszcez "Scanner Darkly" Dicka (polecam film, fabuła praktycznie jeden do jeden z książki): technologia spójna i realistyczna (skupia się na narkotykach), poza tym świat bardzo realistyczny, dla mnie aż naturalistyczny, dla kogoś z doświadczeniami autora. Fabuła i bohaterowie starają się odnaleźć w świecie, a nie go zmieniać. Dużo w niej rozważań o ludzkiej naturze i (dość paranoicznych) przemyśleń o funkcjonowaniu świata.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@ZSXTC: Komornik Gołkowskiego

Premiera: 2016
ISBN: 978-83-7964-133-8
Oprawa: broszurowa
Liczba stron: 504

Nadchodzi Koniec.
Ale taki w cholerę prawdziwy, biblijny. Ziemia zatrzymuje się, gwiazdy spadają, woda zamienia się w krew. Umarli wstają z grobów, otwiera się otchłań. Państwa upadają, brat powstaje przeciw bratu, a dzieci podnoszą rękę na rodziców. Widać, że lada chwila świat spłonie.
Tylko że coś w systemie nie zaskoczyło. Generalnie, zasadniczo i pobieżnie: zamiast bomby termojądrowej wychodzi fajerwerk.
probowalem przeczytac Dukaja to czulem sie jakby mi ktos w mozg wbijal gwozdzie


@ZSXTC: Dukaj jest ciężki, ale z jego lżejszych pozycji polecam Czarne Oceany. Bywa trudno, ale to raczej rodzaj łamigłówki gdzie stopniowo poznajesz świat. Nie ma tam aż tak chorych akcji jak w innych pozycjach i nie jest tak koszmarnie długa i ciężka jak Lód.

ale pan Clarke na tyle czesto pojawia sie przed moimi oczami (to znaczy, jego
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@ZSXTC: zawsze i wszędzie Diuna, tylko z tą technologią tak średnio, bo wydaje się że autor jej nienawidził xD
Ale ostatnio odświeżam sobie ją przed premierą adaptacji filmowej i robi niemniejsze wrażenie niż za pierwszym razem (cała seria, nawet nie warto zaczynać wypocin syna)
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@ZSXTC: Czy androidy śnią o elektrycznych owcach? - P K Dick, czyli Łowca Androidów. Jedna z moich ulubionych, chociaż sci fi nie czytam często. Autor sięga do filozofii egzystencjalizmu, czerpie garściami z autorow jak Huxley, Camus; zastanawia się nad kwestiami ludzkiej egzystencji, kim jest człowiek i jak daleko sięgają jego moralne granice. Ponadto autor porusza zagadnienia wiary, nałogów czy przemijania. Gdzie leży granica między rzeczywistością a snem? Kto jest predatorem a
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@ZSXTC:

filozoficzne przemyslenia nt. natury czlowieka, zycia, innych gornolotnych spraw

Olaf Stampledon - dylogia Ostatni i pierwsi ludzie/Gwiazdotwórca

rozbudowany, spojny, inny od naszego swiat

Arthur Clarke - ściana mroku

technologie, ktora "ma sens" i nie brzmi jak bajeczne miecze swietlne zbudowane z magicznych kamieni, a opiera sie na prawdziwych prawach natury (chocby i wymyslonych, acz zglebionych i dobrze wytlumaczonych, jak to mialo miejsce chocby w Solaris)

Alistair Reynolds - Migotliwa Wstęga