Prof. Orłowski o pomocy dla rolników: Wszyscy za to zapłacimy

Ten kryzys wynika w ogromnej mierze z nieudolności. Rozwiązać go można było bardzo prosto - pilnując tego, aby było przestrzegane prawo, aby wszystko się działo zgodnie z zasadami. Zamiast tego łatwiej jest rzucić ochłap w postaci zakazu wwozu ukraińskiego zboża do Polski.
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 48
Komentarze (48)
najlepsze
@maddox84: xD najsmieszniejsze, ze nawet krasc nie umieja. Co chwile ich dziennikarze za reke lapia, ale oni w tvp powiedza ze to nie ich reka a polaczki mowia, ze nic sie nie stalo bo sami tez by kradli jakby im pozwolono stfu.
Ale w gruncie rzeczy rządy PiSu to po prostu miałkość polskiego społeczeństwa obywatelskiego, w którym wystarczy pokrzyczeć o Bogu, papieżu i rozdać trochę nieswoich pieniędzy, aby zyskać fanatyczną przychylność mniejszości społeczeństwa, ale mniejszości na tyle
Dodałbym jeszcze, że nikt nie sprawdza co wjeżdża i czy spełnia normy.
I od razu okazałoby się, że da się zorganizować szybki tranzyt przez Polskę i zboże nie byłoby sprzedawane w Polsce, bo to by się nie opłacało. I urzędników do pilnowania nie trzeba by było opłacać. Może tylko jakieś próbki pobierać na
Albo jak ktoś nakupił ukraińskiej pszenicy za 600zl teraz sobie sprzeda za 1400. Katastrofa
Kaczafi jest sprytny
1) zamknie buzię rolnikom, źe przecież on daje kasę i „ratuje” polskie rolnictwo, nikt nie wspomi źe sami do tego doprowadzili.
2) a że kasy nie będzie no przecież „zła” unia nie chce dać
3) podzieli i p odk urwi resztę społeczeństwa bo jeśli rolnicy na to przystaną to zostaną sprzedajną szmatą
4) powie wtedy „no pinindzy ni ma bo trza