Powtarzajcie za mną: patriarchat nie istnieje i jest tylko lewackim urojeniem, a na kobietach wcale nie ma kulturowego przymusu golenia ciała ciekawe jakby takiemu powiedzieć, żeby sam się golił bo jego wygląd przyprawia o wymioty? #bekazprawakow #feminizm #patriarchat #obyczaje #rozowepaski
@MalaHelenka: PS: ja takie problemy jak reakcje innych ludzi na mój wygląd ogarniałem mniej więcej w wieku 15-16 lat jak irokeza nosiłem. Później miałem długie włosy.
To nie ma nic wspólnego z patriarchatem czy czymś podobnym tylko próbą standaryzacji urody. Ogół równa do siebie, inność budzi reakcje. Nic nowego, tak było jest i będzie. Nie chcesz się wyróżniać to się dostosuj, chcesz się wyróżniać to się przyzwyczaj tak jak ja. Albo
@progressive: No to smutne jest zdanie "jestem z tym pogodzony". Ja nigdy nie byłam, nie jestem i nie będę pogodzona z faktem, że ludzie się wyzywają, bo to nie wprowadza absolutnie NIC do dyskusji. I szczerze mówiąc to kłóciłabym się z "mają prawo". Co? Wolność słowa? A czy w prawie nie ma wzmiankio szczuciu o zniesławieniu?
Oczywiście! Ale dlaczego ma to mówić publicznie na głos Obrażając przy tym mase kobiet, które utożsamiają się z danym wyglądem? Nie uważasz tak po prostu po ludzku, że to jest chamskie?
Ja rozumiem jakby napisał 'nie podobają mi się kobiety nieogolone' - no to jasne, stary, super! To życzę Ci ogolonej!
Ale yeti i małpa? Serio nie przeszkadza Ci to?
@MalaHelenka: Nie obraża nikogo personalnie tylko ciśnie po pewnej postawie. Zupełnie
@DiscoKhan: Wiesz co? Trochę martwi mnie fakt, że mówisz, że nic z tym się nie da zrobić. Jak to nic? Ja bym chciała żyć w państwie jak nie na świecie, w którym ludzie nie mają problemu z tym jak ktoś wygląda, w co wierzy, jakie ma upodobania itd. I ja wierzę bardzo mocno w to, że właśnie mając taką postawę może przekonam kogoś innego, a potem ta osoba przekona jeszcze inną
@MalaHelenka: Dobra taka to jest rozmowa z kobietą. Jedno będziesz mówić, a drugie robić. Spójrz na swojego chłopaka. To zniewieściałe chucherko, z kolorowymi włosami, który lubi przebierać się w kobiece stroje, a po pracy jako przedszkolana, zajmuje się domem? Czy może normalny facet?
@Herubin: No Tobie nic więcej nie napiszę, bo to co myślę napisałam komentarz wyżej i wybacz, ale no nie zgadzam się wciąż, że to nie jest obrażanie, bo oczywiście, że ktoś może odebrać to personalnie. Nie mierz wszystkich jedną miarą.
@MalaHelenka: mieszasz tematy, pewnie że u nas jest pewien zaścianek pod niektórymi względami ale na zachodzie również ludzie siebie tak oceniają.
Zresztą właśnie widziałem reakcje jak na mnie reagowano a jak ma zahukanego kolesia w cichach sprzed 15 lat, niebo a ziemia. Chyba ten zachód to tylko z filmów znasz.
@kindu: @MalaHelenka: Faceci od zawsze są wyśmiewani bo szczypior, a to wąs dziewiczy, a to ma małego, zakolak, a to wyśmiewanie bo nie rucha, a taki ból dupy załapaliście bo spora liczba osób zgodnie się wypowiedziała że włosy na nogach ich seksualnie odpychają i od razu płacz że patriarchat. acha.
@Gwendeith: A czy odbiegając od całej polityki tego świata mam prawo do wyrażenia własnego osobistego zdania na ten temat czy to też patriarchat? Bo dla mnie to obrzydliwe i chce mi się absolutnie rzygać na widok czegoś tak zarośniętego
@DiscoKhan: Oczywiście, że oceniają, ba, może nie na zachodzie a w Korei jeśli chodzi o wygląd, to my jednak jesteśmy uber tolerancyjni (nie lubię tego słowa, może otwarci?). Jasne, że i na zachodzie zdarza się, że ludzie są oceniani i wyzywani, ale jednak jest różnica między Polską i samo to mi pokazuje, że się da, powoli ale da się coś zmienić.
@Dakkar: Ale słońce Ty moje najdroższe, a skąd Ty wiesz co mnie kręci w facetach? A może ja w ogóle jestem lesbijką? A może w ogóle nie pociąga mnie żadna płeć. Czemu Ty mi wciskasz swój światopogląd. Nie wiesz w jakich związkach byłam, nie wiesz jacy faceci mi się podobają to nie wciskaj mi, że podoba mi się jeden typ faceta, bo nie masz racji.
@Mikka: A czy ja nie piszę wyżej o tym, że absolutnie nie zgadzam się na wyzywanie kogokolwiek? Nigdy nie zdarzyło mi się powiedzieć do faceta "zakolak" czy jakkolwiek i uważam, że to jest skrajnie burackie i uważam się jednak za osobę kulturalną.
@MalaHelenka: nie, kobieta może wyglądać jak chce i robić co chce, tylko niech potem nie zwala winy na mężczyzn, że ma #!$%@?ą robotę, że ściąga na siebie toksyczne osoby, że ludzie się na nią dziwnie patrzą. Zresztą, każdego to dotyczy, bez względu na płeć.
@MalaHelenka: coś tam zmienisz ale nigdy tego nie wyeliminujesz. Jak cię widzą tak cię piszą.
Człowiek jest zwierzęciem stadnym które naturalnie wyrabia w sobie pewną hierarchię itp. Nie długo może i wyjdziesz sobie w szlafroku do sklepu ale i tak milej będzie odbierany ktoś kto się do wyjścia przygotuje. Sam w Holandii szlafrokowca raz widziałem i wcale nie było tak, że odbiór był pozytywny czy neutralny chociaż w istocie stłumiony.
ciekawe jakby takiemu powiedzieć, żeby sam się golił bo jego wygląd przyprawia o wymioty?
#bekazprawakow #feminizm #patriarchat #obyczaje #rozowepaski
To nie ma nic wspólnego z patriarchatem czy czymś podobnym tylko próbą standaryzacji urody. Ogół równa do siebie, inność budzi reakcje. Nic nowego, tak było jest i będzie. Nie chcesz się wyróżniać to się dostosuj, chcesz się wyróżniać to się przyzwyczaj tak jak ja. Albo
@MalaHelenka: Nie obraża nikogo personalnie tylko ciśnie po pewnej postawie. Zupełnie
@CocoJamboolin: To miej pretensje do kobiet że tego nie wymagają a nie czepiaj się facetów że coś im nie odpowiada.
Zresztą właśnie widziałem reakcje jak na mnie reagowano a jak ma zahukanego kolesia w cichach sprzed 15 lat, niebo a ziemia. Chyba ten zachód to tylko z filmów znasz.
@MalaHelenka: Wiesz, po prostu nie chcesz przyznać, że jednak spełnia te "patriarchalne" normy, bo inaczej by cię nie pociągał.
Nie wiesz w jakich związkach byłam, nie wiesz jacy faceci mi się podobają to nie wciskaj mi, że podoba mi się jeden typ faceta, bo nie masz racji.
Człowiek jest zwierzęciem stadnym które naturalnie wyrabia w sobie pewną hierarchię itp. Nie długo może i wyjdziesz sobie w szlafroku do sklepu ale i tak milej będzie odbierany ktoś kto się do wyjścia przygotuje. Sam w Holandii szlafrokowca raz widziałem i wcale nie było tak, że odbiór był pozytywny czy neutralny chociaż w istocie stłumiony.
Ale