Wpis z mikrobloga

w nawiązaniu do tego wpisu: https://www.wykop.pl/wpis/60378255/podpowiadam-jak-mozna-uniknac-kwarantanny-po-powro/214244767/#comment-214244767
chciałem poinformować kolegę @Rabusek i resztę, którzy korzystają lub chcieli by skorzystać z wyjątków, że niestety patent na tranzyt dzisiaj w moim przypadku niestety nie wypalił.
Wylądowałem ok 19:00 w #katowice Pyrzowice z #barcelona i niestety trafiłem na mocno pasywno-agresywnego strażnika (a dokładniej dwóch), który mi wprost powiedział, że "ten patent już nie działa", drugi obok mu tylko przytakiwał. Że musiałbym zostać na lotnisku i że nie mogę go opuścić ot tak sobie, na tranzyt z innego lotniska. Na nic zdało się pokazywanie karty pokładowej na jutrzejszy lot z Krakowa do Londynu o 7 rano za 19 zł ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ponieważ czekali na mnie żona z ojcem oraz nie miałem czasu walczyć z urzednikiem czytając na szybko całego rozporządzenia aby znaleźć dokładnie fragment na których się chcę powołać, to poleciałem szybko zrobić test na lotnisku.
Generalnie strażnik był wredny i nieugięty. Reasumując wjazd do kraju kosztowł mnie 140 + 19 (test + koszt biletu Ryanair do Londynu na jutro) = 159 zł
Na plus w całej sytuacji polecam punkt wymazu www.lab-med.pl na lotnisku. Wynik testu miałem online w mniej niż godzinę (negatywny) i zgłaszają od razu do sanepidu. Nie grzebią też głęboko w nosie.

Tak sobie myślę, że przy każdym patencie warto by było w nawiasie podać nr paragrafu z rozporządzenia, tak aby dokładnie wiadomo było na co się powoływać (ja nie miałem przy sobie niestety całego rozporzadzenia aby go cytować strażnikowi).
Jeżeli to ja jednak popełniłem jakieś błędy, to można mój przykład dopisać też, jak tego nie robić, ewentualnie jak dojechać strażnika tak aby na podstawie tego wyjątku człowieka przepuścił. Mnie się nie udało ¯\_(ツ)_/¯
#koronawirus #zalesie
SpasticInk - w nawiązaniu do tego wpisu: https://www.wykop.pl/wpis/60378255/podpowiad...

źródło: comment_1631562842kYnK0G4X6w6oN4mCrY7n9B.jpg

Pobierz
  • 24
  • Odpowiedz
@SpasticInk: 5 osób napisało mi dzisiaj ze przeszło na tranzyt, wiec chyba miałeś pecha, ale dzięki za info

Rozporządzenie się nie zmieniło, wiec Imo bym próbował w sanepidzie
  • Odpowiedz
@Rabusek: no cóż, wyjątek najwyraźniej potwierdza regułę ( ͡° ͜ʖ ͡°)
W sanepidzie już nie mam co kombinować, bo zrobiłem test, wynik negatywny, które ww laboratorium zgłasza od razu do sanepidu.
  • Odpowiedz
@SpasticInk: To prawda, nie ruszaj gowna bo będzie śmierdzieć

Tak samo mam dwie osoby które nie przeszły na działalnosc gospodarcza, ale na bycie badaczem ze względu na prowadzona dzialalnosc juz ok

Nie ma co się doszukiwać logiki, to juz wydaje mi się kwestia uznaniowości pomimo ze rozporządzenie jasno określa kto jest zwolniony (no i dodam ze jestes dopiero druga albo trzecia osoba od kiedy działa tag która nie przeszła)
  • Odpowiedz
@oakduck: przed wylotem założyłem taki scenariusz, że mi się nie uda z tym tranzytem, więc podszedłem do stoiska z tymi testami (są od razu przy wyjściu) w Katowicach Pyrzowicach i zapytałem jak to jest robione. Miły Pan mi podał cenę, czas oczekiwania i że poleca u nich, bo robią płytko i faktycznie wsadził mi ten patyk raptem może na 2-3cm, a że mam raczej spory nos, to mało co poczułem,
  • Odpowiedz
@Rabusek: myślałem o tym, ale było 6 strażników i nie bardzo dało się jak. Gdy powiedziałem o tym teście, to kazali mi pierw wypełnić dokumenty, które leżały obok nich. Jeżeli ta metoda nadal działa, to trzeba być ninja albo ja znowu miałem pecha ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@oakduck: wierzę, dlatego nim zrobiłem test to o tym przypomniałem i faktycznie ten patyk był bardzo płytko,
  • Odpowiedz
i od ilu osób masz potwierdzenie?


@SweetDreams: od conajmniej 6, ostatnie było sprzed paru dni. Po prostu (podobno) mowisz ze chcesz kwarantanne, po czym straznik.. kieruje ci do jakiegos stolika xD a Ty go omijasz i wychodzisz
@SpasticInk: potwierdzisz ze tak jest jak wyzej? EDIT: musieli przeniesc dokumenty, bo byly na osobnym stoliku przy wyjsciu.
  • Odpowiedz
@Rabusek: dokumenty były obok, równolegle do 3 stanowisk, po prawej, pod ścianą. Wg mnie nie da się tego ominąć tak aby nie widzieli, bo cię złapią, zwłaszcza po tym jak wdałem się w wymianę zdań ze strażnikiem, to miał mnie już na oku ¯\_(ツ)_/¯
Aby ominąć trzeba by przejśc bokiem, obok dokumentów i za plecami wszystkich strażników.
Możliwe, że jak jest duży tłum to by się udało, ale ja byłem
  • Odpowiedz
@SweetDreams: było tyle ludzi, że nawet nie wiedziałem że są 2 kolejki, każda do innych celów. Tak jak mówisz była kolejka dla zwolnionych i druga "Pozostałe osoby", trafiłem do tej drugiej, ale to bez znaczenia wg mnie, bo finalnie zostałem sam na końcu i drugi strażnik obok (z pierwszej kolejki dla zwolnionych) przytakiwał temu pierwszemu, stali dwójkami per stanowisko ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Z mojej strony
  • Odpowiedz
@SweetDreams: ok, to dobrze się przygotuj z konkretnymi paragrafami z rozporządzenia aby móc je zacytować i idź do jakiegoś młodszego strażnika. Daj znać jak pójdzie, możliwe, że ja trafiłem na covidowego faszystę z SG i miałem pecha ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@ljcik: masz rację, ale nie w momencie gdy już wdałem się w pyskówkę ze strażnikiem, który potem stał koło mnie. Byłem też na końcu kolejki. On w moim przypadku sprawdził co wpisałem. Także liczy się pierwsze podejście, to pewnie by mieli wyjebkę. Wierze, że można to ominąć, mnie sie nie udało. Na szczęście dużo nie latam i mam nauczkę na przyszłość i na który paragraf się powołać ¯\_(ツ)_/¯
SpasticInk - @ljcik: masz rację, ale nie w momencie gdy już wdałem się w pyskówkę ze ...

źródło: comment_1631568837p2yGesiUJNobGsutaoiKnb.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@ljcik: masz absolutną rację, gdyby nie fakt że byłem w sumie po 10h podróży i czekała na zewnątrz na mnie żona, a w aucie tata z dzieckiem to bym tam powalczył o swoje, ale już nie miałem siły się kopać z koniem. Zdziwiła mnie też pasywno-agresywna postawa tego strażnika. Typowy covidianin, który nie przepuści.

Reasumując, gdybym był sam, to bym na spokojnie odkopał ten zapis z rozporządzenia i poświecił nim
  • Odpowiedz