Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Tl:dr: żałujemy zakupu thermomixa, sprzęt niewarty jest swojej ceny, a ci wszyscy thermomiksiarze to zwykła sekta jak to bywa w #mlm

Różowy od dawna suszył mi głowę o thermomixa. Koleżanki z pracy jej zachwalały ten sprzęt, mówiły o oszczędności czasu itd. Dziewczyna to kupiła, ja też byłem pozytywnie nastawiony, bo na gotowanie schodzi jej dużo czasu. Umie dobrze gotować, ale nie jest to jej pasja, dlatego każda oszczędność czasu byłaby spoko.

Po 6 miesiącach użytkowania tego ustrojstwa mam następujące przemyślenia:
Minusy:
1) Oszczędność czasu jest niewielka, bo i tak zwykle musimy przygotować jedzenie zanim je użyjemy w thermomixie. Np. w przypadku warzyw należy je obrać, a thermomix je tylko posieka. To nie jest tak że wrzucimy wszystkie składniki, a następnie oglądamy TV przez 20min i dopiero potem wracamy po gotowy obiad.
2) Sprzęt jest #!$%@? jakości. Za 5500zł oczekuję dobrego wyświetlacza, tymczasem wyświetlacz wygląda jak najtańsze chińskie gówno i tak też działa.
3) Jedzenie wcale nie jest takie pyszne. Najbardziej mnie śmieszy jak ludzie zachwalają pizzę xD Thermomix NIE UMIE dobrze wyrobić ciasta. Pizza jest zwyczajnie niejadalna. Gdy dziewczyna zrobiła mi pizzę to pomyślałem, że coś spieprzyła, bo to nie może być takie złe, w końcu wszyscy znajomi zachwalają.
Potem byliśmy na imprezie u znajomych i też podali pizzkę z tego samego przepisu i smakowała dokładnie tak samo. Wszyscy zachwalali, a ja chyba bym wolał pizzę Giuseppe #!$%@?ć xD
4) Ad3. Nie pytaj thermomiksiarza jak mu się sprawuje sprzęt. Wszyscy będą chwalić. To jest #!$%@? sekta xD Przed kupnem thermomixa słyszeliśmy, że znajomi już nawet do restauracji nie wychodzą, bo z thermomixa wszystko smakuje lepiej. Reality? Wydaje mi się, że nawet taka łajza jak ja smaczniej gotuje. A moja dziewczyna to już w ogóle o niebo lepiej.
5) Przez to, że dziewczyna gotuje dużo lepiej niż thermomix to TM się kurzy. Używamy go 2 lub 3 razy tygodniowo, a tak do dań głównych to max raz w tygodniu. Bo wolimy dobrze zjeść, a TM jest #!$%@? jeśli chodzi o dania główne. Zróbcie sobie kotlety własnoręcznie, a następnie w Thermomixie. Poczujecie różnicę.
6) Thermomix to MLM. Sam się zachwyciłem prezentacją. Przyszła kobieta, włożyła jakieś warzywka, mięso do Thermomixa i za chwilkę mieliśmy obiad. Tylko wtedy nie ogarnąłem, że przecież mięso i warzywa były wcześniej przygotowane, obrane itd.
7) Oszustwem jest, że thermomix zastąpi wam wszelkiego rodzaju gadżety do kuchni. Na prezentacji słyszałem, że ludzie wyrzucają blendery, maszynki do mięsa itd, bo z thermomixem są te gadżety zbędne. Taa xD

Plusy:
1) Jak się samemu wyrobi ciasto to bułki i pieczywo wychodzi ok, ale też nie jest to pieczywo na tym poziomie co w dobrej piekarni. Na niehandlową niedzielę jak znalazł
2) Do niektórych rzeczy thermomix jest świetny. Fajnie wyrabia masło, lody, budyń. Zupy "krem" też.

Czy sprzęt jest wart 5500zł? Wg mnie NIE
A teraz czekam na pożarcie mnie przez thermomixiarzy XD

#thermomix #termomix #gotowanie #gorzkiezale #lidlomix #biedromix #jedzenie #gotujzwykopem

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #611e799cbb9659000a23321d
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
  • 161
MetalowaTowarzyszka: Tylko thermomix! Nie wiem co ci się w nim nie podoba. Widzę że masz p0lacką mentalność w której nie potrafisz docenić wysublimowanych rozwiązań technologicznych. Poza tym 5500 zł to niewielkie pieniądze biorąc pod uwagę że 3/4 wykopu to programiści 15K a reszcie jeszcze lepiej się powodzi. Oczywiście oprócz ludzi z tagu #przegryw którzy do 30stki mieszkają z mamą i tatą. Jeśli coś jest nie tak z thermomiksem to na pewno
BogataEskimoska: To prawda. Miałam pożyczony Thermomix przez dwa miesiące i też nie rozumiem fenomenu. Mięsa nie zmieli na mielone, soku nie zrobi, na zupę za mały garnek (robię zupy na kilka dni a nie na raz), ciast i tak nie robiłam bo mam stary piekarnik, w którym wszystko się przepala. Nawet placki mi nie wyszły bo ciasto wyszło za rzadkie. Robiłam puree ziemniaczane i też mi nie wyszło, tylko ziemniaki zmarnowane.
@AnonimoweMirkoWyznania tak jak myślałam, zajmowało by mi to tylko miejsce ( ͡° ʖ̯ ͡°) zastanawiałam się nad lidlowym, ale jak pogadałam z ludźmi którzy mają tego i tego (i połowa z nich to sekciarze a połowa nie) to w sumie polecają tylko jak się ma małego dzieciaka i często robi jakieś kremiki, papki, lody itp. to nie, dziękuję, zostanę przy moich ulubionych obiadach, czyli takie które się da
@AnonimoweMirkoWyznania: Moi rodzice mają, ale kupili dawno temu i jakiś używany. Jak dla mnie też to kompletnie bez sensu jest, bo faktycznie ciasta bym w tym nie wyrabiała, a do kremów itd. to przecież wystarczy taki mikser, co sam sobie stoi i miesza, a Ty tylko dosypujesz. Natomiast wszelkie kremy z masłem wychodzą dobrze dopiero wtedy, kiedy masło jest roztopione, a nie jak moja mame, daje takie z lodówki xD
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@AnonimoweMirkoWyznania: ciasto na pizze wyrabia się ręcznie, ponieważ maszynowo nie zostają pęcherzyki powietrza

Pierwsze co powiedziałem mojemu różowemu po wyjściu tej baby od prezentacji, to że przyszła z przygotowanymi składnikami, a zrobienie czegoś od zera zajmie niewiele mniej czasu w tym ustrojstwie niż w przypadku normalnych sprzętów.
@AnonimoweMirkoWyznania Mam i używam(raczej żona). Wbrew w/w opiniom ciasto na pizze wychodzi świetne. Znajomy zjadacz fastfoodow powiedział, że pierwszy raz nie potrzebował ketchupu itp. do pizzy bo sama mu tak smakowała. Fakt, że sos pomidorowy robimy w thermo ale wg. własnego przepisu.
Zupy kremy wychodzą świetne. Chleby z ziołami. Jest tego naprawdę sporo. Mój kuzyn, który wraz ze swoją żoną stołowali się tylko na mieście, odkąd ma thermo to tylko w domu
@AnonimoweMirkoWyznania ja kupiłem tego lidlomixa i jest spoko. Gotuje na parze, ciasto wyrabia spoko. Nie powiedział bym że dania są jakieś dobre, to siekanie to wcale mi się nie podoba bo ja wolę mieć warzywa równo posiekane a nie jakąś miazgę. Ale ogólnie to czasem używam ale siekam ręcznie, podsmażam na patelni etc. To nie jest urządzenie do wszystkiego. Do kilku prostych rzeczy. Ważenie składników mi się podoba.