#programista15k #programowanie #praca #swiat #emigracja Za dwa dni ślubuję, pewnie kwestia kilku lat i pomyślimy o dziecku. Nie chciałbym, żeby wychowywało się w tym burdelu zmierzającym w kierunku wschodu. Świata raczej za bardzo nie zwiedziłem, ale jestem ciekaw waszych opinii popartych własnym doświadczeniem: gdzie programista ma życie 'jak w bajce'? Ze swojej strony poza aspektami ekonomicznymi zależałoby mi na ładnej pogodzie - nie cierpię zimy.
@Dominias wszyscy się obawiają. A prawda jest taka że nas dociskają na tyle, żeby wciąż nie opłacało się #!$%@?. Jak wejdzie ryczałt 12%+3% NFZ to i tak nigdzie w rozwiniętym kraju tyle nie zapłacisz...
@Dominias: również programista here :) mooocno analizowałem temat lata temu. Najbardziej opłacała się praca w Australii, da się tam urwać oferty 120-160k AUD rocznie brutto i za taką pensyjkę na dobrym poziomie utrzymasz nawet rodzine gdyby różowa nie pracowała więc brzmi podobnie jak w Polsce.
Chodzi o to, że jak ona zacznie też pracować to już w ogóle macie dobrze.
Tyle, że w tej chwilii Australia to problem wiz, wjazdów bo
@Dominias: Zarobki programistów na zachodzie raczej mniejsze niż w Polsce. O kwotach rzędu kilku średnich krajowych raczej zapomnij Mimo wszystko uważam, że emigracja z Polski to jedyne rozsądne wyjście. W tym kraju będzie coraz gorzej. Nie warto poświęcać swojego życia (a dłuższej perspektywnie życia swoich dzieci), żeby z tym wszystkim się męczyć.
@matchius: Mała korekta to będzie 12% ryczałtu dla programistów + 9% składki zdrowotnej, a nie 3% z tego co kojarzę. + pewnie będą ścisłe kryteria kto jest programistą, a kto nie albo nawet nie zredukują tego do 12%.
@Dominias: Generalnie to Polska jest na ten moment bliżej raju podatkowego niż cokolwiek innego w Europie - a przynajmniej jeśli chodzi o branżę IT (No i jeżeli chce Ci się kombinować).
Ale skoro nie chcesz wschodu to może Portugalia? Spore ulgi podatkowe dla nowych rezydentów (poczytaj o NHR - z dobrym księgowym/doradcą podatkowym na miejscu powinno wyjść może odrobinę drożej niż tu w Polsce, a będzie zachodnio), życie jest tanie, ziemia
@marek-krakow: Pokaż mi palcem inny kraj UE, w którym tworząc nowatorskie oprogramowanie mogę de facto płacić 5% dochodowy, a Tworząc gówniane CRUDy ~15% dochodowego i do tego mam składki społeczne w wysokości słabej dniówki (i nie, Nowy Ład tego nie zmieni - a przynajmniej nie dla sprytnych).
Przykład Estonii (którym pewnie zaraz zaczniesz mi machać przed nosem) nie jest do końca trafiony, bo spółka z o.o. w Polsce jest równie tania
Pokaż mi palcem inny kraj UE, w którym tworząc nowatorskie oprogramowanie mogę de facto płacić 5% dochodowy
@m-wjeczur: pokażę ci kraj, w którym możesz płacić 0% podatek dochodowy (na UoP), w dodatku nie podejmując tak dużego ryzyka jak przy IP Box - Rumunia.
a Tworząc gówniane CRUDy ~15% dochodowego i do tego mam składki społeczne w wysokości słabej dniówki (i nie, Nowy Ład tego nie zmieni - a przynajmniej nie dla
@marek-krakow: No, a na Belize masz 0%, podobnie jak na Seszelach i Wyspach Dziewiczych - tylko co z tego ekspercie z koziej dupy, skoro nikt poza cyfrowymi nomadami nie będzie zmieniał rezydencji podatkowej na jakiś bantustan tylko ewentualnie na kraj, który zapewni lepszą jakość usług publicznych i w miarę stabilną sytuację.
Myślę, że jednak Portugalia zapewni wyższą jakość tych usług niż Polska, a Polska wyższą niż Rumunia.
Za dwa dni ślubuję, pewnie kwestia kilku lat i pomyślimy o dziecku. Nie chciałbym, żeby wychowywało się w tym burdelu zmierzającym w kierunku wschodu. Świata raczej za bardzo nie zwiedziłem, ale jestem ciekaw waszych opinii popartych własnym doświadczeniem: gdzie programista ma życie 'jak w bajce'? Ze swojej strony poza aspektami ekonomicznymi zależałoby mi na ładnej pogodzie - nie cierpię zimy.
W Japonii mi się to kalkulowało, no ale weź tam leć... :D
Najbardziej opłacała się praca w Australii, da się tam urwać oferty 120-160k AUD rocznie brutto i za taką pensyjkę na dobrym poziomie utrzymasz nawet rodzine gdyby różowa nie pracowała więc brzmi podobnie jak w Polsce.
Chodzi o to, że jak ona zacznie też pracować to już w ogóle macie dobrze.
Tyle, że w tej chwilii Australia to problem wiz, wjazdów bo
+ pewnie będą ścisłe kryteria kto jest programistą, a kto nie albo nawet nie zredukują tego do 12%.
Ale skoro nie chcesz wschodu to może Portugalia? Spore ulgi podatkowe dla nowych rezydentów (poczytaj o NHR - z dobrym księgowym/doradcą podatkowym na miejscu powinno wyjść może odrobinę drożej niż tu w Polsce, a będzie zachodnio), życie jest tanie, ziemia
@m-wjeczur: nie wstyd ci tak kłamać?
Przykład Estonii (którym pewnie zaraz zaczniesz mi machać przed nosem) nie jest do końca trafiony, bo spółka z o.o. w Polsce jest równie tania
@m-wjeczur: pokażę ci kraj, w którym możesz płacić 0% podatek dochodowy (na UoP), w dodatku nie podejmując tak dużego ryzyka jak przy IP Box - Rumunia.
Myślę, że jednak Portugalia zapewni wyższą jakość tych usług niż Polska, a Polska wyższą niż Rumunia.
Pomijam już całkowitą niedorzeczność