Wpis z mikrobloga

@gibb0n: a ja z ziomkami jedziemy właśnie w ten weekend na męskie granie i grilla na działeczce ʕʔ

Jak kiedyś graliśmy w dwie osoby + mg to jeszcze się cały czas rozdzielaliśmy xd

Udanego grania ^^
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 4
@gibb0n: Gdybym nie miał farta i nie znalazł przy pierwszym podejściu fajnych ludzi na grupie fejsbukowej to też nie miałbym komu mistrzować. Zazwyczaj trafiają ci się tam różne dziwaki, buce albo po prostu jakieś dzieci, które i tak się pchają, mimo że w ogłoszeniu było 18+. Mimo wszystko warto próbować i szukać ludzi na necie, tych debili odsiewać aż w końcu się zbierze dobrą grupę, inaczej ciężko znaleźć ludzi do RPG,
  • Odpowiedz
  • 142
@gibb0n
Panie złoty, piracisz/kupujesz Fantasy Grounds, piszesz na jakiejś grupie o erpegach na fejsbuku, odpalasz discorda i masz tyle ludzi, że możesz wywiady przeprowadzać.

Gram od początku pandemii zdalnie, mamy już 40 sesji za pasem (prawie 11 lvl) i jest git.

Zaryzykuję stwierdzenie, że granie na discordzie jest dla mnie teraz podstawą, a spotkać się przy stole można od święta. Dużo łatwiej namówić ludzi na 4 godzinki po robocie przed kompem, niż
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@cebuula: nienawidzę tego, ja się już przy zwykłym prowadzeniu stresuję i gracze jęczeli ostatnio że za mało opisów dawałem dla pięciu lokacji bo się porozdzielali. Teraz będą uciekinierami i związani razem łańcuchem do nóg
@LordAxe82: jakiś OSR. myślę o retroklonie DnD Swords and Wizardry bo po polsku i za darmo albo w Warlock! albo Forbidden Lands jeśli w końcu zdecyduję się kupić.
Setting własny, renesansowy vibe, akcja dzieje się w
  • Odpowiedz
@gibb0n: Piękna sprawa gry RPG. U nas temat umarł bo się mistrz gry i drugi mistrz gry przeprowadzają i remontują chaty więc cisza na stole. Jak byś grał przez discord kiedyś to pamiętaj o mnie chętnie zagram :)
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@gibb0n: Ja w swojej drużynie mam swoją różową, więc to też nie jest w pełni obca grupa. Na tyle mieliśmy szczęście, że wszyscy się od początku dobrze zgrali i można nas już uznać za znajomych, mimo że nigdy się nie widzieliśmy na żywo. Prowadzę przez discorda plus Roll20 w ramach wirtualnego stołu do gry i całkiem fajnie to wychodzi, niestety nie byłoby najmniejszych szans spotykać się regularnie na żywo z jakąkolwiek
  • Odpowiedz
@PussyDestroyer1995: Ja też nigdy nie grałem ale zawsze chciałem spróbować. Niestety z czasem i ekipą u mnie bardzo krucho (remont domu, dwójka małych dzieci). Póki co czasem robię sobie namiastkę i słucham albo oglądam na youtube jak prowadzone są różne sesje. Mam nadzieję że za parę lat jak moi synowie podrosną to uda mi się ich powoli wciągać w jakieś proste systemy a docelowo w prawdziwe RPG :)
  • Odpowiedz
Gdzieś był film opisujący fenomen tego ślimaka na obrazku. Wbrew pozorom ten motyw pojawia się bardzo często,a sam ślimak był, dla naszych średniowiecznych dziadków i babć, symbolem losu rycerskiego czy jakoś tak.
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@HonyszkeKojok: o matko, tak długo żyli? Ja lubię pół otwarte światy i zamknięte historie. Od dnd zawsze odstraszał mnie tasiemcowy charakter rozgrywki w stylu Marvel Universe, nienawidzę tego. Dlatego tak mi się osr spodobało. Staram się żeby sesje bardziej przypominały Pulp Fiction i filmy Tarantino. Czasem znajdą jakieś ślady swoich poprzednich martwych bohaterów, ale to raczej smaczki, no i spotykają w kółko tych samych npc tu i ówdzie, czy to kupca,
  • Odpowiedz