a będzie inaczej? za każdym razem tak to wygląda. to już 2 kumpel do roweru odszedł w taki sposób. I po kilku latach sprzedal rower za połowę bo łóżeczko dla gówniaka było ważniejsze. i znam sporo osób z klubów rowerowych co tak skończyło.
@mati1990: Nieźle się pedalarz strigerrował. To, że twoje, niedojrzałe życie kręci się jedynie w okół roweru nie daje ci żadnego prawa na guilt trip w stronę ludzi co
@frow: pewnie, lepsze założenie sobie homonta,zostanie pantoflarzem i żyć tak jak inni tobie nakazali: skończenie studiów, od razu ślub i dzieciak no i kredyt na 30lat, bo co ludzie powiedzą "anon,masz 26lat i dalej bez ślubu, a kiedy będziesz mieć dzieciaka?" Ha tfu na takich ludzi którzy ustawiają ci życie. To nie jest dojrzewanie tylko wegetacja. Żyj jak chcesz a nie jak ludzie chcą byś żył
@lolo1: To tak samo na odwrót co znajomi z żoną i dzieckiem ciągle ci powtarzają byś sobie kogoś znalazł bo chcą byś sie #!$%@?ł w kłopoty jak oni.
To nie dojrzewanie, a obumieranie
@Compulsive_dumplings_eater: Taka prawda, ilu młodych ludzi chce być starymi dzieciatymi ludźmi a ilu starych ludzi wspomina młodość, zakładanie rodziny to ostatni etap końca życia.
Nie chce mi się wołać personalnie, ale wszyscy popierający OPa zastanówcie się czy 1. Chłop może po prostu nie chce jeździć z OPem 2. Chłop po prostu zmienił hobby 3. Lubi spędzać czas se swoją różową, może nawet wspólnie jeżdżą rowerami.
Bardzo mi się chce śmiać jak widzę komentarze, z których jasno wynika, że KOLEGA NA PEWNO JEST PANTOFLARZEM I ŻONA MU ZABRANIA WYCHODZIĆ. TERAZ POJAWI MU SIE BEBZON I ŻONA WSKOCZY
@frow: no tak, przecież bombelek to oznaka dojrzałości xD Potem w pracy mi co chwilę tacy stękają, że nie mają na nic czasu, a ja mam ich serdecznie dość. Taka to jest dojrzałość, że zrobili sobie gówniaka i są zdziwieni bo nie mają czasu xD
@girlsjustwannahavefun: @mati1990 jest specyficzny i ma #!$%@? na punkcie roweru, ale toksyczny tu nie jest. Może za bardzo tutaj wybiegł, ale bez przesady. Sporo racji ma.
Nie wiem kiedy bombelek przyszedł na świat, bo na początku faktycznie jest sajgon, ale później? W czym problem dogadać się z żoną: Misiu ustawiam się z kumplem na rower startuje w nocy z piątku na sobotę, będę w sobotę późnym wieczorem. Jak związek jest zdrowy,
#szosa #zwiazki #zycie #feels #rozowepaski #niebieskiepaski
@mati1990: Nieźle się pedalarz strigerrował. To, że twoje, niedojrzałe życie kręci się jedynie w okół roweru nie daje ci żadnego prawa na guilt trip w stronę ludzi co
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez moderatora
@abcde: Toxic? Normalny kumpel mu napisał prawdę. Prawda jest taka że też mieliśmy w grupie dwóch takich znajomych.
Bez dziewczyny nie wyjdzie, sam się nic nie odezwie itp.
Zabolało go jak laska go puściła bokiem to wtedy codziennie pytał o wyjścia.
Prawda jest taka że dorosły facet która nie jest pantoflarzem i szanuje siebie spokojnie znajdzie czas choć raz
Całe szczęście są też głosy rozsądku.
@lolo1: To tak samo na odwrót co znajomi z żoną i dzieckiem ciągle ci powtarzają byś sobie kogoś znalazł bo chcą byś sie #!$%@?ł w kłopoty jak oni.
@Compulsive_dumplings_eater: Taka prawda, ilu młodych ludzi chce być starymi dzieciatymi ludźmi a ilu starych ludzi wspomina młodość, zakładanie rodziny to ostatni etap końca życia.
1. Chłop może po prostu nie chce jeździć z OPem
2. Chłop po prostu zmienił hobby
3. Lubi spędzać czas se swoją różową, może nawet wspólnie jeżdżą rowerami.
Bardzo mi się chce śmiać jak widzę komentarze, z których jasno wynika, że KOLEGA NA PEWNO JEST PANTOFLARZEM I ŻONA MU ZABRANIA WYCHODZIĆ. TERAZ POJAWI MU SIE BEBZON I ŻONA WSKOCZY
@frow: no tak, przecież bombelek to oznaka dojrzałości xD Potem w pracy mi co chwilę tacy stękają, że nie mają na nic czasu, a ja mam ich serdecznie dość. Taka to jest dojrzałość, że zrobili sobie gówniaka i są zdziwieni bo nie mają czasu xD
Mam ochotę napluć każdemu, kto tak sądzi. Ze niby mam poświecić wszystko dla dziecka, bądź żony?
@mati1990 jest specyficzny i ma #!$%@? na punkcie roweru, ale toksyczny tu nie jest. Może za bardzo tutaj wybiegł, ale bez przesady. Sporo racji ma.
Nie wiem kiedy bombelek przyszedł na świat, bo na początku faktycznie jest sajgon, ale później? W czym problem dogadać się z żoną: Misiu ustawiam się z kumplem na rower startuje w nocy z piątku na sobotę, będę w sobotę późnym wieczorem. Jak związek jest zdrowy,