Aktywne Wpisy
CandyToy +698
Najlepsze akcje wychodzą na spontanie…
Wczoraj miałem stłuczkę z #p0lka w roli głównej.
Wymusiła mi pierwszeństwo. Po stłuczce niemalże mnie prosiła, aby nie dzwonić na policję. Stwierdziła, że jej chłopak przywiezie gotówkę, ponieważ płacą wysokie AC i dla niej byłoby to korzystniejsze.
W sumie mi to pasowało, ponieważ bez policji nie zostałaby nigdzie odnotowana szkoda pojazdu, a dla nowego właściciela pokazałbym tylko zdjęcia małej szkody. Auto pozostałoby z czystą historią w systemie.
Wczoraj miałem stłuczkę z #p0lka w roli głównej.
Wymusiła mi pierwszeństwo. Po stłuczce niemalże mnie prosiła, aby nie dzwonić na policję. Stwierdziła, że jej chłopak przywiezie gotówkę, ponieważ płacą wysokie AC i dla niej byłoby to korzystniejsze.
W sumie mi to pasowało, ponieważ bez policji nie zostałaby nigdzie odnotowana szkoda pojazdu, a dla nowego właściciela pokazałbym tylko zdjęcia małej szkody. Auto pozostałoby z czystą historią w systemie.
Veillo +30
Wy serio się tak męczycie z blokowaniem reklam? XD premium kosztuje 23zł, to jest mniej niż zestaw w maku i problem solved
#youtube
#youtube
#prawodrogowe #patologiazewsi #rower #polskiedrogi #wroclaw #polskiyoutube #pytaniedoeksperta #stopcham
Skup się: moje auto zostało zarysowane jak stało. Zostałem z tym problemem pozostawiony sam sobie. Dlaczego?
Dlaczego pozwalasz, żeby pieszy się oddalił a z rowerzystą masz problem?
1. A pieszego nie namierzysz. To kiedy tablice dla pieszych?
2. Szanse na namierzenie rowerzysty będą znikome.
Jakich #!$%@? korkach. Auto może być porysowane w bardzo wielu sytuacjach, nie tylko w korkach.
Nie. Zmierzamy do wyjaśnienia argumentu "został pozostawiony samemu sobie". Podałem ci przykłady, gdzie ja zostałem pozostawiony samemu sobie, z czego dwa przypadki dotyczyły auta z tablicami rejestracyjnymi.
Próbuję ci wytłumaczyć, że tablice niczego
pieszego i kierowcy. Pamiętasz, dwa razy na parkingu auto załatwili mi kierowcy. Kierowcy siedzieli w aucie, które miało rejestrację. A mimo to zostałem pozostawiony sam sobie.
Pod warunkiem, że:
- będzie monitoring
- będą blachy
- blachy będą prawdziwe
- blachy będą czytelne
- monitoring będzie wystarczającej jakości, żeby odczytać małe numerki (bo chyba nie zakładasz, że będą tak wielkie jak na samochodach, co nie? Będą wielkości motocyklowych albo nawet mniejsze).
Człowieku, jak nie złapiesz za rękę to
A ja nie, bo koszty i straty nie usprawiedliwiają korzyści.
Nie kończą, bo rowerowi bandziorzy nie będą mieli legitnych czy dających się odczytać blach. Pisałem to na samym początku.