Wpis z mikrobloga

via Rowerowy Równik Skrypt
  • 169
292 893 + 9 = 292 902

Przestało padać, to się zebrałem i pojechałem na wycieczkę.
Jadę sobie elegancko ścieżką rowerową, przede mną jakiś gościu.
Nagle ni z tego ni z owego pomyślał sobie że z prawej krawędzi skręci sobie w lewo po harnasia do lidla. Żadnego hamowania, pokazania ręki, nic. W sekundę nie zdążyłem za dużo wyhamować i #!$%@?łem się w gościa na pełnej. Nagle całe życie przed oczami, pierwsze w życiu salto na rowerze, kask styknął się z kostką brukową i leże sobie na ziemi. Gość cos tam gada ja mu mówię zdejmij #!$%@? ze mnie ten rower. Poleżałem 5 sek, szok, wstaje. Zatkało mnie, powiedziałem mu tylko że się rękę wystawia jak się skręca. Janusz tylko po hehehał pod wąsem i mówi ze, "oj nie zauważyłem pana" "a bo mi się nagle przypomniało że ja miałem tu skręcić" "dobrze ze pan ma kask bo ja to nie mam, ale chyba kupie" . Wziąłem i wróciłem do domu na wypadek poważniejszych urazów. Całe szczęście nic mi nie jest.
Ciekawe czy jego czy swoją kasete mam na udzie?XD
Człowiek może jeździć bezpiecznie, brawurowo, szybko, wolno itd ale nigdy nie przewidzi ruchu jakiegoś debila.

Weekend nie jest dla mnie łaskawy. Wczoraj pierwsza guma, dziś pierwsza gleba.

#rowerowyrownik #rower #ruszwarszawa

Skrypt | Statystyki
Pobierz CharlsLeclerc - 292 893 + 9 = 292 902

Przestało padać, to się zebrałem i pojechałem ...
źródło: comment_16229163834NYFb3ciOt2Vh3YcxSw9xa.jpg
  • 56
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@fishery: robię tak prawie zawsze. Jak tylko mogę to omijam/wyprzedzam wszystkich szerokim łukiem, już mi ktoś raz wjechal pod koła przy jak go wyprzedzałem. Ale czasem nie ma po prostu miejsca na takie manewry i trzeba liczyć na to, że ludzie to nie debile.