[CharlsLeclerc]

292 893 + 9 = 292 902

Przestało padać, to się zebrałem i pojechałem na wycieczkę.
Jadę sobie elegancko ścieżką rowerową, przede mną jakiś gościu.
Nagle ni z tego ni z owego pomyślał sobie że z prawej krawędzi skręci sobie w lewo po harnasia do lidla. Żadnego hamowania, pokazania ręki, nic. W sekundę nie zdążyłem za dużo wyhamować i #!$%@?łem się w gościa na pełnej. Nagle całe życie przed oczami, pierwsze w życiu salto na rowerze, kask styknął się z kostką brukową i leże sobie na ziemi. Gość cos tam gada ja mu mówię zdejmij #!$%@? ze mnie ten rower. Poleżałem 5 sek, szok, wstaje. Zatkało mnie, powiedziałem mu tylko że się rękę wystawia jak się skręca. Janusz tylko po hehehał pod wąsem i mówi ze, "oj nie zauważyłem pana" "a bo mi się nagle przypomniało że ja miałem tu skręcić" "dobrze ze pan ma kask bo ja to nie mam, ale chyba kupie" . Wziąłem i wróciłem do domu na wypadek poważniejszych urazów. Całe szczęście nic mi nie jest.
Ciekawe czy jego czy swoją kasete mam na udzie?XD
Człowiek może jeździć bezpiecznie, brawurowo, szybko, wolno itd ale nigdy nie przewidzi ruchu jakiegoś debila.

Weekend nie jest dla mnie łaskawy. Wczoraj pierwsza guma, dziś pierwsza gleba.

#rowerowyrownik #rower #ruszwarszawa

Skrypt | Statystyki

[Wycu91]

@Wychwalany: bo ten akurat był nieprzewidywalny od początku :D jechał od prawej do lewej.
Pomyślałem: zadzwonię to się będzie przez chwilę trzymał prawej. Taki #!$%@? :D

[dr3vil]

Człowiek może jeździć bezpiecznie, brawurowo, szybko, wolno itd ale nigdy nie przewidzi ruchu jakiegoś debila.

@CharlsLeclerc: A od kierowcy samochodu się tego wymaga i egzekwuje. Zasada ograniczonego zaufania.

[odwrocone_ytrewq]

@CharlsLeclerc miałem kiedyś podobną sytuację w NL ale to na szczęście był taki zjazd o 45 stopni i zdążyłem wraz z nim zjechać w lewo, a chciałem go wyprzedzić( ͡° ʖ̯ ͡°) jedynie lekko kierownicami się zderzyliśmy z boku. Też nigdy nie miałem żadnego wypadku z udziałem innych osób

[Wycu91]

@dr3vil: a teraz Idź i sprawdź w przepisach, co jest napisane o zasadzie ograniczonego zaufania.

[Piastan]

@CharlsLeclerc: winna kolesia ale słyszałeś o czymś takim jak "ograniczone zaufanie"?

[5mek]

@sylwke3100: "chyba że okoliczności wskazują na możliwość odmiennego ich zachowania" - jeśli zakładasz, że tak będzie zawsze, to dalej jest to zasada ograniczonego zaufania - ograniczonego do zera.

[sylwke3100]

@5mek: Tylko że to oznacza wyjątek od jakiejś reguły a nie reguła od wyjątku.

[5mek]

@sylwke3100: Ale ideą 'ograniczonego zaufania' jest ograniczenie zaufania, ograniczenie do 0 jest dalej ograniczeniem. Rozumiem, że ta zasada służy temu, żeby mieć świadomość, że inny uczestnik ruchu może nie zastosować się do zasad drogowych w jakimś specjalnym przypadku (zawał serca, omdlenie). Niestety w praktyce 'okoliczności wskazujące na możliwość odmiennego zachowania' mogą po prostu oznaczać, że jesteś na drodze. Spróbuj wyobrazic sobie sytuację, że jedziesz na drodze i jest ograniczenie prędkości i

[maksol93]

@Wycu91: Rób tak jak ja: Uważam wszystkich użytkowników ruchu za debili którzy nie wiadomo co odwalą (a często się takich niestety w pl spotyka) i zostawiam sobie margines na ich odpały.

@fishery: To ma nawet swoją fachową nazwę: zasada ograniczonego zaufania

[j.....k]

@Wycu91: Rób tak jak ja: Uważam wszystkich użytkowników ruchu za debili którzy nie wiadomo co odwalą (a często się takich niestety w pl spotyka) i zostawiam sobie margines na ich odpały.

@fishery: To ma nawet swoją fachową nazwę: zasada ograniczonego zaufania

@maksol93: coś Ci się pomyliło, bo zasada ograniczonego zaufania mówi coś dokładnie odwrotnego - masz prawo zakładać, że inni uczestnicy ruchu stosują się do przepisów, chyba, że okoliczności

[1___111___1]

@CharlsLeclerc: jazda bez marginesu na głupotę innych jest słaba...

[Lardor]

@CharlsLeclerc mi dziś pani na rowerze z naprzeciwka prawie wladowala się pod autobus, i jakoś przewidziałem ten manewr mimo iż też mi nie pokazała że będzie skręcać. A pamiętaj pojazd 18 metrowy nie hamuje w miejscu!

[oporopowrotnik91]

@fishery: boże to ja :D

[Jerzu]

@Wycu91: Dobrą msz pamięć. Wjechał we mnie na hulajce i zaliczyłem szlif na żwirowej drodze rowerowej na Żwirki i Wigury.