Wpis z mikrobloga

@ziumbalapl: Dożywocie dopuszcza zwolnienie warunkowe, a koszt kary śmierci zależy od implementacji całego procesu wykonywania kary. Jestem w stanie sobie wyobrazić nie-tak-drogą, cywilizowaną implementację.

Ale nie wiem czy kara śmierci jest dobrym rozwiązaniem, nie mam tutaj zdania.
@ziumbalapl: ja tam generalnie jestem za karą śmierci ze względu na eliminację osoby dokonującej szczególnie obrzydliwej zbrodni.
Weźmy przykład Breivika i więzennictwa w Norwegii. Fakty są takie, że te luksusowe więzienia i traktowanie więźniów jak ludzi faktycznie dają efekty resocjalizacyjne. Ale czy według mnie należy się Breivikowi czapa czy danie mu szansy na resocjalizację? Moim zdaniem tylko czapa. On nie zasługuje w mojej ocenie moralnej na danie mu drugiej szansy. Fakt,
@SirSherwood: Kara śmierci jest opresyjna wobec bandytów i właśnie jest po to, żeby chronić słabszego. W Polsce bandzior wie, że jeśli kogoś zamorduje to co najwyżej trafi do pierdla na 25 lat, dożywocie dostają tylko "medialni mordercy". A gdy morderstwo będzie uznane za "pobicie ze skutkiem śmiertelnym", to wtedy w ogóle laba, parę lat na koszt podatnika, służba zdrowia bez kolejek, dieta na żądanie, stwierdzi taki, że jest Wirującym Derwiszem i
bądź partią wolnościową która uważa, że państwo nie powinno mieć zbyt duzej władzy nad obywatelem

domagaj się KARY ŚMIERCI, czyli najsilniejszego i najbardziej opresyjnego narzędzia jakie państwo może mieć względem obywatela


@SirSherwood: Przecież ta wypowiedź jest tak głupia, że aż oczy bolą od czytania. Skoro partia jest wolnościowa to ma uważać, że morderstwa są OK? Partia wolnościowa walczy o wolność praworządnych obywateli a nie morderców, co to za idiotyczne wnioski są