Wpis z mikrobloga

@hosearkadiomorales: ja myśle, że zamiast spuszczać sie nad techniką po prostu biegaj i będzie fajnie.

Takie rozważania przypominaja mi zawsze typków który chca poprawić swoją produktywność gadając godzinami na ten temat i instalując milionowa apke która im w tym pomoże ostatecznie marnując dziennie wiele godzin na zajmowanie sie tym jak coś robic zamiast zacząć robić XD
@hosearkadiomorales: Takie typowe bieganie, czyli to samo tempo przez długi czas, spala zarówno tłuszcz jak i mięśnie, przez co trudniej jest osiągnąć deficyt kaloryczny. Trening interwałowy spala więcej tłuszczu procentowo i pozwala na lekki wzrost mięśni. Jeśli twoim celem jest zrzucenie sadła, to skuteczniej jest przeplatać wysoką intensywność (np. szybki bieg pod górę) ze spacerem.

Powodzenia!
@shemyazza: @folwarkzwierzecy: uwielbiam to #!$%@?, poprosze badania badania i jeszcze raz badania.

@hosearkadiomorales: nie słuchaj tych co każą Ci #!$%@?ć interwały czy inne HIT'y. Może i spali to troszkę więcej kalorii w krótszym czasie, ale przez to że nie jesteś wytrenowany to czas regenereracji po takim czymś jest dużo dłuższy nić po spokojnym biegu.

Na Twoim poziomie możesz zrobić 2-3 spokojne biegi w tygodniu podczas których spalisz 1000-2000kcal w
@hosearkadiomorales: Poza tym liczy się też czas wysiłku a nie intensywność. Spokojnie biec możesz ok. 30-60min w czasie których spalisz 500-1000kcal.
Robiąc interwały, możesz je zrobić pewnie max 10-20min do porzygu podczas których spalisz 200-400kcal + dodatkowe kcal po wysiłku związane ze zwiększoną przemianą materii. Ale tych dodatkowych ciężko wyliczyć, ale można powiedzieć że to będzie max 100 dodatkowe.

Czyli podsumowując:
- spokojne bieganie: 1000-2000kcal+ tygodniowo i humor gitówa bez bólów
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@aukolb: nie trzeba mieć fitatu by schudnąć, wystarczy deficyt kaloryczny
@hosearkadiomorales: biegaj wolniej i dłużej, nie tylko po to by schudnąć, ale poprawić kondycję i zdrowie, sam deficyt kaloryczny nie załatwi tego