Wpis z mikrobloga

@Kempes to mi przypomniało pewną sytuację sprzed 2 lat, na wakacyjnym wyjeździe ze znajomymi kumplowi dzwoni telefon, odebrał i w zasadzie wszystko było słychać bo siedzieliśmy w kilku przy stole - jakaś baba zaczyna mu składać najserdeczniejsze życzenia okazji urodzin gdzie on jest z marca no i po monologu pyta "ale kto mówi?", "Noo, babcia". Pociągając trochę temat odpowiedział zgodnie z prawdą "ja już nie mam babci" po czym kobiecina w słuchawce