Aktywne Wpisy
Tomahawkkk +2
Mirki, szukam jakiegoś biedawozu w gazie.
Na razie znalazłem dwa modele, które mnie interesują, tj. Opel Insignia i Hyundai ix35.
Nie wpakuje się w jakieś bagno przy tych modelach? Ewentualnie macie jakieś inne auto do polecenia?
Główne wymagania to niezawodność i LPG bo lubimy z żoną dużo podróżować. Cena do 45k zł.
https://www.otomoto.pl/oferta/opel-insignia-lpg-android-oryginal-podrzewane-fotele-i-kiero-alu-18-zadbana-ID6FhYPA.html
https://www.otomoto.pl/oferta/hyundai-ix35-pierwszy-wlasciciel-ID6FjGW1.html
#motoryzacja #samochody
Na razie znalazłem dwa modele, które mnie interesują, tj. Opel Insignia i Hyundai ix35.
Nie wpakuje się w jakieś bagno przy tych modelach? Ewentualnie macie jakieś inne auto do polecenia?
Główne wymagania to niezawodność i LPG bo lubimy z żoną dużo podróżować. Cena do 45k zł.
https://www.otomoto.pl/oferta/opel-insignia-lpg-android-oryginal-podrzewane-fotele-i-kiero-alu-18-zadbana-ID6FhYPA.html
https://www.otomoto.pl/oferta/hyundai-ix35-pierwszy-wlasciciel-ID6FjGW1.html
#motoryzacja #samochody
Goronco +119
Mam wrażenie, że przemijają moje najlepsze lata w życiu. Mam 24 lata, a wegetuję jak jakichś 80 letni dziadek. Przez całe moje dzieciństwo i nastoletnie lata robiłem za popychadło i klauna wśród rówieśników. Nigdy nie posiadałem znajomych ani kolegów z którymi mógłbym regularnie wychodzić na miasto, nawet biologiczna rodzina wyeliminowała mnie ze swojego życia. Dla mnie życie towarzyskie i seksualne jest tak abstrakcyjne jak lot deskorolką na księżyc. Nie ukrywam, że samotność i frustracja seksualna robi swoją robotę i przez to dość często mam ataki agresji - najzwyczajniej w świecie tracę nad sobą kontrolę. Nawet wyjścia na miasto sprawiają, że czuję się jak totalny odpad genetyczny jak widzę ludzi w moim wieku, którzy mają normalne życie w przeciwieństwie do mnie. Nawet nie muszę daleko szukać, bo nawet w rodzinie mam takich ludzi, którzy sprawiają, że jak pomyślę, że oni mają powodzenie seksualne i grupę znajomych to nachodzi mnie dzika agresja. Najgorsze jest w tym, że nie mam żadnych perspektyw do poprawy swojej sytuacji. Nie mam gdzie wyjść/do kogo wyjść, więc siłą rzeczy nie mam jak poznać ludzi. Nawet nie zdajecie sobie sprawy z tego jak bardzo nienawidzę siebie i swojego "życia". Muszę z przykrością stwierdzić, że moje jestestwo jest bezcelowym bytem. To tak jakby wygłodzony bezdomny obserwował szczęśliwych i najedzonych ludzi w ciepłej knajpie przez szybę. Tak bardzo chciałbym być normalnym facetem z normalnym życiem, a niestety jestem wegetującym nieatrakcyjnym ścierwem. Dla takich jak ja powinna być kula w łeb albo szubienica. Być może za jakichś czas wybuchnie III wojna światowa i konflikt zbrojny rozwiążę problem samotnych mężczyzn. Trzymajcie się w tym piekle na ziemi.
#przegryw #stulejacontent #depresja #incel #incele #blackpill #psychologia #psychiatria #seks #zwiazki #samobojstwo #umierajzwykopem
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #6096e5e2fe0977000b8ae86a
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Wesprzyj projekt
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
@marcopaulo: To samo tyczy ciebie. Nie życzę sobie takiego zachowania.
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua