Wpis z mikrobloga

@Positano1: nie ma siana na wyjście na sushi. I jakby był taki biedny, to raczej nie proponowałby, że po wypłacie zaprasza. Przy okazji, ja też wolałabym steka ;) i nie pisz, że sushi drogie, bo Agata już oceniła dochody jednego Mirka, że skoro tak pisze, to pewnie zarabia mniej od niej. No i moim zdaniem, pierwsze spotkanie, to raczej kawa albo coś, a nie droga restauracja.
  • Odpowiedz
@Agatk: Oblałaś męski shittest. Byłaś zajęta swoimi shittestami i nie ogarnęłaś, że to ciebie testują. Przegrałaś ( ͡° ͜ʖ ͡° )*:
  • Odpowiedz
@Agatk: dla mnie to Ty jestes nienormalna. Moze facet sie jeszcze uczy, pomaga rodzinie finansowo, stracil niedawno prace, wynajmuje mieszkanie i zapieprza za najnizsza krajowa i zyje od 10 do 10. Trzeba bylo jego zaprosic, skoro on nie moze. Jak poznalem swoja zone 11 lat temu, to bylem bez grosza przy duszy i jakos jej to nie przeszkadzalo (ona pracowala, ja konczylem drugi kierunek studiow). Teraz zarabiam 4x wiecej od
  • Odpowiedz
@Agatk: na pierwszej randce z dziewczyną która jest teraz moją żoną chodziliśmy po mieście w poszukiwaniu lokalu gdzie można płacić kartą. Prawda jest taka że miałem 0 zł a kartą mogłem robić 50zł debet ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Poznała ten szczegół kilka miesięcy później
( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz